Natomiast jeśli chodzi o odszkodowanie - jak mówił Boni - z tego co wie, "PZU, który ma porozumienie z koleją, bada te wszystkie sprawy i odszkodowania stamtąd powinny być wypłacane".
Odszkodowania dla rannych i rodzin ofiar sobotniego wypadku, w którym zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych, zapowiedziały spółki PKP Intercity i Przewozy Regionalne, do których należały pociągi uczestniczące w katastrofie kolejowej w okolicy Szczekocin.
8.35
Być może jeszcze dziś po południu jeden z torów w miejscu katastrofy zostanie przywrócony do ruchu. Rano zakończono odbudowywanie sieci trakcyjnej.
Wicedyrektor Zakładu PKP Energetyka w Kielcach Krzysztof Piłat powiedział, że do trakcji można już podłączyć napięcie, ale ze względu na bezpieczeństwo osób prowadzących pozostałe prace w miejscu katastrofy, nastąpi to później.
Dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Kielcach Adam Młodawski wyjaśnił, że na torze nr 2 nie doszło do wypadku, został on jednak uszkodzony w wyniku wykolejenia się pociągów i w czasie akcji ratowniczej.
- Będą jeszcze prowadzone prace przy regulacji tego toru i naprawie podkładu - tłumaczył Młodawski. Potem ekipy remontowe rozpoczną prace przy naprawie toru nr 1 - gdzie zdemontowano szyny - i odbudowie trakcji elektrycznej nad torem.
8.31
- Akcja przeprowadzona po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami świadczy o tym, że zadziałał system ratownictwa medycznego. Ranni otrzymali profesjonalną pomoc - ocenił w rozmowie z PAP minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
- W działaniach uczestniczyło 49 zespołów ratowniczych i 2 śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.˙Poszkodowani w katastrofie byli sprawnie przewożeni do wielu szpitali, które dysponowały odpowiednim sprzętem i współpracowały ze sobą. We wszystkich tych szpitalach pacjentom udzielano profesjonalnej pomocy - zapewnił minister.
W podobnym tonie wypowiadała się wczoraj jego poprzedniczka w resorcie.
8.20
Romuald Basiński z prokuratury okręgowej w Częstochowie powiedział w TVN24, że może dojść do konfrontacji dyżurnych ruchu z posterunku w Starzynach i Sprowie.
8.01
Prokuratorzy zwolnili z aresztu jedną z zatrzymanych wczoraj dyżurnych.
Upłynęło 48 godzin od zatrzymania. Kobietę w nocy przesłuchano, nie przedstawiając żadnego zarzutu - poinformowała prokuratura. Będzie miała w śledztwie status świadka. Drugi dyżurny nadal nie został przesłuchany z uwagi na stan psychiczny. Nie jest już zatrzymany, bo minęły już dwie doby od czasu, gdy pozostawał w dyspozycji prokuratorów.
6:55
W szpitalach pozostaje 44 rannych. W najpoważniejszym stanie są pacjenci leżący w szpitalu w Zawierciu i Czerwonej Górze. Najwięcej pacjentów poszkodowanych w katastrofie - 7 - przebywa nadal w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. W Myszkowie i Zawierciu leży po 5 chorych, w Krakowie i Włoszczowie - po 4, w Piekarach Śląskich i Jędrzejowie - po 3. 6 pacjentów leczonych jest w dwóch szpitalach w Częstochowie. 2 pacjentów leży w Dąbrowie Górniczej, po 1 w Katowicach, Czerwonej Górze, Busku Zdroju, Miechowie i Kielcach.
Relacja z poprzednich dni