Tarcza w Polsce to wasza decyzja

O tarczy, stosunkach z Rosją oraz o Afganistanie mówi „Rz" Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny NATO

Aktualizacja: 19.09.2012 00:18 Publikacja: 19.09.2012 00:17

Tarcza w Polsce to wasza decyzja

Foto: ROL

Korespondencja w Brukseli

Rz: Prezydent Bronisław Komorowski ogłosił, że Polska zbuduje własną tarczę antyrakietową. Miałaby być gotowa za 12 lat. Jak pan ocenia to z punktu widzenia planów NATO budowy systemu obrony przeciwrakietowej?

Anders Fogh Rasmussen:

To jest sprawa narodowa, jak bronić Polaków w najbardziej efektywny sposób. Do polskiego rządu należy więc decyzja o strategii obronnej. Ale rzeczywiście NATO obecnie buduje swój system, który zostanie zakończony w ciągu 8–10 lat. Poprzez połączenie systemu amerykańskiego z elementami europejskimi będziemy mogli chronić całą ludność w europejskiej części NATO, w tym w Polsce. Czy Polska uzupełni to dodatkowo swoim systemem, to jest jej decyzja.

Czy polski system będzie pasował do NATO-wskiego?

Sądzę, że wszyscy sojusznicy czują się zobligowani do takiego rozwoju swoich zdolności obronnych, który pasuje do całościowego systemu NATO. Do tego mamy specjalny NATO-wski proces planowania obronnego, w którym kraje mówią sobie nawzajem, co zamierzają robić. Taki, aby koordynować to z inwestycjami wojskowymi w innych krajach. Oczekuję więc od wszystkich sojuszników, że będą budować systemy dopasowane do NATO-wskich.

Mitt Romney, kandydat republikanów na prezydenta USA, powiedział ostatnio, że Rosja to ich wróg numer jeden. To pozwoliło prezydentowi Putinowi na stwierdzenie, że tarcza jest tak naprawdę wymierzona w Rosję. Jak przebiegają rozmowy z Rosjanami na ten temat?

Powiedzieliśmy Rosjanom, że system NATO nie jest skierowany przeciwko nim. Ani technicznie nie jest tak zaprojektowany, ani politycznie nie mamy takich zamiarów. Wręcz przeciwnie – 15 lat temu NATO i Rosja podpisały wspólny dokument, w którym obie strony zobowiązały się do nieużywania siły wzajemnie przeciwko sobie. NATO zamierza dotrzymać obietnicy. Mam nadzieję, że Rosja również. Powiedzieliśmy już Rosjanom, że najlepszym sposobem na zdobycie pewności w tej sprawie byłaby aktywna współpraca z NATO.

Dziś najważniejszy temat w NATO to bezpieczeństwo w Afganistanie. W ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami rosnącej liczby ataków ze strony szkolonych przez nas Afgańczyków na żołnierzy ISAF. Czy rekrutacja jest niewłaściwie prowadzona, skoro w szeregi sił afgańskich docierają terroryści?

Ataki mają kilka przyczyn. Jedna to po prostu osobiste krzywdy, ale inną przyczyną może być infiltracja dokonywana przez talibów w afgańskich siłach bezpieczeństwa. Dlatego poprawiamy procedury weryfikacji i naboru, wzmacniamy kontrwywiad oraz pracujemy nad zrozumieniem różnic kulturowych po obu stronach – afgańskiej i sił sojuszniczych.

Do jakiego stopnia zakłóciło to proces szkolenia? Czy termin przekazania Afgańczykom nadzorowania ich własnego bezpieczeństwa jest zagrożony?

Nie wpłynęły na nasze działania szkoleniowe i termin nie jest zagrożony. Będziemy stopniowo przekazywać Afgańczykom nadzór nad bezpieczeństwem ich kraju, tak aby cały proces zakończył się w 2014 roku. To realistyczny termin. Afgańczycy przejęli już zresztą kluczową rolę na części terytorium zamieszkiwanej przez 3/4 społeczeństwa i możemy mówić o sukcesie. Obecna misja bojowa ISAF upływa z końcem 2014 roku, a potem zamieni się w misję szkoleniową. Ale chcemy, aby nasza misja działała w bezpiecznym otoczeniu. Będzie więc zawierała elementy obronne.

Nie obawia się pan, że z powodu tych ataków niektóre kraje będą chciały wycofać się z Afganistanu wcześniej?

Wszyscy członkowie koalicji ISAF trzymają się zasady: razem wchodzimy, razem wychodzimy. To oznacza, że od dziś do końca 2014 roku będziemy obserwować stopniowe i częściowe wycofywanie czy przemieszczanie części sił, bo przekazujemy kluczowe zadania Afgańczykom. Ale to nie jest ucieczka do wyjścia. Już teraz mamy deklaracje od sześciu krajów partnerskich, które chcą brać udział w misji szkoleniowej po 2014 roku. Jest to więc zaplanowany i zorganizowany proces przekazywania obowiązków Afgańczykom.

Jaka jest pana ogólna ocena roli Polski w Afganistanie?

Polska wniosła znaczący wkład w operację ISAF. Jej siły działają w jednym z najgorętszych miejsc tego kraju i to bez ograniczeń dotyczących wykorzystania sił zbrojnych. Naprawdę możecie być dumni ze swoich żołnierzy. Mam nadzieję, że Polska będzie również w stanie brać udział w misji szkoleniowej.

Korespondencja w Brukseli

Rz: Prezydent Bronisław Komorowski ogłosił, że Polska zbuduje własną tarczę antyrakietową. Miałaby być gotowa za 12 lat. Jak pan ocenia to z punktu widzenia planów NATO budowy systemu obrony przeciwrakietowej?

Pozostało 95% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!