Reklama

Rosja ponownie przed Trybunałem ws. Katynia

Sprawą zbrodni katyńskiej zajmie się Wielka Izba Trybunału w Strasburgu. Przyjęto wniosek Polaków

Aktualizacja: 27.09.2012 18:42 Publikacja: 27.09.2012 17:59

Rosja ponownie przed Trybunałem ws. Katynia

Foto: Fotorzepa, pn Piotr Nowak

Odwołanie, które krewni ofiar NKWD złożyli od wyroku, jaki zapadł przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka 16 kwietnia, zostało uwzględnione. Kolejny, ostateczny już wyrok w sprawie skargi przeciwko Rosji wyda 17-osobowa Wielka Izba.

- Byłem przekonany, że Strasburg nasz wniosek uwzględni. Inaczej przestałbym zajmować się skargami do Trybunału Praw Człowieka, bo uznałbym, że nie warto – mówi prof. Ireneusz Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN, współautor skargi katyńskiej. Zadowoleni z tej decyzji są też skarżący – m.in. Witomiłą Wołk-Jezierska i Krystyna Krzyszkowiak, córki zamordowanych oficerów wojska i policji.

W kwietniu Trybunał orzekł, że katyński mord to zbrodnia wojenna, a Rosja dopuściła się poniżającego traktowania rodzin ofiar NKWD i nie współpracowała należycie z sędziami w Strasburgu w tym procesie. Uznał jednak też, że nie może ocenić zarzutu naruszenia przez Rosję art. 2 Konwencji Praw Człowieka, który zakazuje nie tylko „umyślnego pozbawiania życia", ale także nakazuje przeprowadzenie skutecznego śledztwa w przypadku morderstwa.

O tym, iż Rosjanie skutecznego śledztwa nie przeprowadzili, są natomiast przekonani skarżący i reprezentujący ich prawnicy. Mają nadzieję, że Wielka Izba uzna także ten zarzut. Wyrok zapadnie prawdopodobnie nie wcześniej niż pod koniec 2013 r.

Zanim przed Wielką Izbą zapadnie ostateczny wyrok, w Strasburgu odbędzie się publiczna rozprawa, na której mogą pojawić się wszyscy uczestnicy procesu. Jak przewidują prawnicy, jej prawdopodobny termin to koniec zimy lub wiosna 2013 roku.

Reklama
Reklama

Przypomnijmy, iż z wyroku, jaki zapadł 16 kwietnia zadowolona była strona rosyjska. Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej oświadczyło wtedy, że nie widzi podstaw do zaskarżenia wyroku.

- Orzeczenie odpowiada interesom naszego kraju - oznajmił resort. Doradca przedstawicielstwa Rosji przy Radzie Europy Władisław Jermakow powiedział z kolei, że " ten wyrok wydaje się satysfakcjonujący i zrównoważony".

O tym, że wniosek Polaków o Wielką Izbę, do którego przyłączył się polski rząd napisał jako pierwszy na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Maciej Szpunar.

Decyzję o tym, że sprawa zbrodni katyńskiej będzie rozstrzygana przed Wielką Izbą podjął pięciosobowy skład sędziów strasburskich 24 września, dopiero dziś jednak informację o tym przekazano oficjalnie stronie polskiej.

Odwołanie, które krewni ofiar NKWD złożyli od wyroku, jaki zapadł przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka 16 kwietnia, zostało uwzględnione. Kolejny, ostateczny już wyrok w sprawie skargi przeciwko Rosji wyda 17-osobowa Wielka Izba.

- Byłem przekonany, że Strasburg nasz wniosek uwzględni. Inaczej przestałbym zajmować się skargami do Trybunału Praw Człowieka, bo uznałbym, że nie warto – mówi prof. Ireneusz Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN, współautor skargi katyńskiej. Zadowoleni z tej decyzji są też skarżący – m.in. Witomiłą Wołk-Jezierska i Krystyna Krzyszkowiak, córki zamordowanych oficerów wojska i policji.

Reklama
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Reklama
Reklama