Rz: Zbliżają się premiery konsoli do gier PlayStation 4 i Xbox One. Od czego zaczął się ten wirtualny fenomen?
Bartłomiej Dramczyk: Od automatów do gier, które były ustawione w barach i klubach i okazały się niezłym źródłem dochodu. Pierwsze konsole do gier pojawiły się na rynku w latach 70., a popularność zaczęły zdobywać na początku lat 80. Najbardziej rozpoznawalna z nich to konsola Atari 2600, bardzo prosta, którą podłączało się do telewizora. To był absolutny hit, sprzedała się w kilkudziesięciu milionach egzemplarzy. Atari przez wiele lat było liderem rynku.
Najważniejszy okres w rozwoju konsoli?
To połowa lat 90. Wtedy Atari wypuściło swoją najmocniejszą konsolę, poza tym były Commodore i Sega Saturn. Ale, co najważniejsze, swoją pierwszą konsolę przedstawiło Sony i całkowicie zmiażdżyło konkurencję. Konsola Sony PlayStation błyskawicznie się rozwinęła. W momencie, gdy pojawiła się PlayStation 2, na rynek wszedł pierwszy Xbox, za pomocą którego Microsoft przetarł sobie drogę do rynku konsolowego. W kolejnej generacji mamy już lepiej rozpoznawalnego Xboxa 360 i Play Station 3, których pojawienie się było rewolucją dla rynku gier – konsole stały się ważniejsze od komputerów.
Dziś gry to nie tylko rozrywka...