Ankieta "Rzeczpospolitej": Paweł Piskorski (Europa Plus, okręg nr 13 - województwo lubuskie i zachodniopomorskie)

Na pytania zawarte w Ankiecie "Rzeczpospolitej" odpowiada przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski kandydujący do Parlamentu Europejskiego z listy Europy Plus.

Publikacja: 21.03.2014 14:25

Paweł Piskorski

Paweł Piskorski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Coraz bardziej globalizująca się gospodarka a także wyzwania związane z kwestią zapewnienia europejskiego bezpieczeństwa wymagają pogłębiania integracji europejskiej. Dlatego opowiadam się za takimi reformami Unii, które będą prowadziły do nadania jej charakteru federacyjnego. Chodzi o to, byśmy jako Unia – nie rezygnując z narodowych odrębności i autonomii państw członkowskich – mogli skuteczniej niż do tej pory konkurować z innymi potęgami ekonomicznymi i stać się poważnym graczem na światowej scenie politycznej. Kryzys na Ukrainie boleśnie obnażył słabość wspólnego głosu i pokazał, iż Unia nie potrafi szybko i stanowczo reagować. Widać jak bardzo potrzebna jest naprawdę wspólna polityka zagraniczna. Skorzysta na tym także Polska, której – poprzez instytucje wspólnotowe - będzie łatwiej osiągać ważne dla siebie cele. Europa musi zdecydować się na odważny krok w kierunku stworzenia federacji.

2. Euro. Kiedy i na jakich warunkach Polska powinna przystąpić do Unii Walutowej i przyjąć Euro?

Polska powinna przyjąć Euro w pierwszym możliwym terminie – co oznacza po prostu moment charakteryzujący się warunkami najkorzystniejszymi dla polskich przedsiębiorstw i obywateli. Spełnienie kryteriów, które są warunkiem członkostwa w unii walutowej, powinno nastąpić jak najszybciej, gdyż wypełnienie tzw. kryteriów konwergencji oznaczać będzie poważny krok na drodze do uzdrowienia polskich finansów publicznych – a to jest cel, który powinniśmy traktować jako priorytet, niezależnie od daty naszego przystąpienia do strefy Euro.

3. Unia Bankowa. Czy, kiedy i na jakich warunkach Polska powinna wejść do Unii Bankowej?

Unia Bankowa jest z pewnością ważnym elementem strefy euro. Przystąpienie do Unii Bankowej powinno być zatem dopełnieniem głównego celu, jakim jest nasze członkostwo w strefie euro. Sam udział w Unii Bankowej, bez przyjęcia wspólnej waluty, będzie miał jedynie charakter symboliczny, bez większego praktycznego znaczenia dla naszego sektora bankowego. Na szczęście, mimo iż nie jesteśmy jeszcze członkiem Unii Bankowej, mamy w Polsce bardzo skutecznie i sprawnie działający nadzór bankowy, który pozwolił nam uniknąć problemów, które były niedawno udziałem wielu krajów UE.

4. Polityka energetyczna i klimatyczna. Co ważniejsze: środowisko czy gospodarka. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i wspólnej polityki energetycznej UE. Czy Europa powinna być bardziej niezależna energetycznie – jak to osiągnąć. Czy Unia Europejska powinna iść w kierunku dalszego zaostrzenia prawa ochrony środowiska, bez względu na koszty jakie poniosą państwa/ przedsiębiorcy?

Dbałość o środowisko i tworzenie dogodnych warunków dla rozwoju gospodarczego nie stoją ze sobą w sprzeczności. Przy obecnym poziomie rozwoju technologicznego możemy i powinniśmy pozyskiwać coraz więcej energii ze źródeł odnawialnych, nie osłabiając jednocześnie szans rozwojowych naszej gospodarki. Zwracam jednak uwagę, iż osiągnięcie wymaganej przez Unię Europejską redukcji emisji dwutlenku węgla wymaga olbrzymich nakładów finansowych – głównie dlatego, że polski sektor energetyczny jest przestarzały. Dlatego Polska powinna domagać się, aby budżet unijny w istotnym stopniu partycypował w inwestycjach modernizujących nasz sektor energetyczny.

Niezależność energetyczna Europy – szczególnie wobec wydarzeń na Ukrainie – staje się jednym z najważniejszych wyzwań, przed jakimi stoi dziś Unia. Uzależniona od rosyjskich surowców energetycznych Europa nie może czuć się bezpiecznie. Dlatego eksploatacji własnych źródeł ropy naftowej czy gazu powinna towarzyszyć intensywna praca na rzecz poszukiwaniu innych niż Rosja dostawców. W tym kontekście pierwszoplanowego znaczenia nabiera kwestia euro-atlantyckiej strefy wolnego handlu, nad powołaniem której toczą się w tej chwili rozmowy między UE i USA.

W interesie Polski jest oczywiście wprowadzenie mechanizmów wspólnej polityki energetycznej UE, co pozwoli obniżyć ceny surowców energetycznych i znacząco poprawi bezpieczeństwo energetyczne całej Unii.

5. Unia gospodarcza. Jak daleko powinna sięgać współpraca gospodarcza. Czy powinno dojść do harmonizacji podatkowej i budżetowej w ramach państw członkowskich UE?

Z całą pewnością w dającej się przewidzieć przyszłości unia gospodarcza ulegnie zacieśnieniu. Jest to nieuchronna i pożądana konsekwencja pogłębiania się integracji między krajami członkowskimi UE.

Jednak obecnie, gdy Polska ciągle nadrabia zaległości wobec najbardziej rozwiniętych gospodarek europejskich, korzystne jest dla by nasz własny system podatkowy był konkurencyjny wobec większości państw członkowskich Unii. Dlatego rozmawiając o harmonizacji podatkowej czy budżetowej UE powinniśmy mieć świadomość skutków, jakie będzie to nieść dla naszej gospodarki.

6. Wspólny rynek i swoboda przepływu osób. Jakie wysiłki należy podjąć na rzecz wzmocnienia wspólnego rynku w UE? Jak przeciwdziałać coraz silniej pojawiającym się w UE tendencjom do ograniczenia jednej z fundamentalnych zasad UE – swobodnego przepływu osób?

Pogłębianie integracji europejskiej powinno odbywać się także poprzez rozwój wspólnego rynku. W Unii Europejskiej wciąż jest jeszcze zbyt dużo barier i za mało konkurencji. Dlatego szybsze wdrażanie zasad wspólnego rynku powinno być jednym z priorytetów nowego Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej.

Zasada swobodnego przepływ osób – jako fundament Unii Europejskiej – powinna być bezwzględnie broniona i stanowczo przestrzegana. W tej sprawie Polska – w tym polscy posłowie do Parlamentu Europejskiego – powinna domagać się od Komisji Europejskiej, aby z całą stanowczością i wszelkimi dostępnymi środkami prawnymi wymuszała na krajach członkowskich Unii przestrzeganie zasady swobodnego przepływu osób.

7. Polityka rolna. Czy należy utrzymać na obecnym poziomie pomoc dla rolnictwa w krajach UE? Czy UE powinna rozważyć inną alokację tych środków np. na rozwój  innowacyjnej gospodarki.

Skala pomocy dla europejskich rolników jest oczywiście kwestią otwartą. Uważam natomiast, że dyskusji na ten temat powinny towarzyszyć dwa założenia. Po pierwsze, Europa powinna mieć własne, dobrze rozwijające się i zabezpieczające nasze potrzeby żywnościowe rolnictwo. Dlatego pewien poziom dotacji dla europejskiego rolnictwa jest niezbędny. Po drugie, co jest szczególnie istotnie z punktu widzenia polskich rolników, wszyscy europejscy producenci rolni powinni być traktowani na równi. Nie wyobrażam sobie zgody polskich władz na dalszą dyskryminację polskich rolników, którzy otrzymują dotacje niższe niż te, które dostają rolnicy z krajów „starej" Unii. Zasady zdrowej i uczciwej konkurencji wymagają równego traktowania i równego wsparcia.

8. Budżet UE. Jak duży budżet powinna mieć Unia Europejska. Jeśli większy niż dziś, to proszę wskazać źródła dochodów (podatek europejski, podatek od transakcji finansowych, większy udział w dochodach podatkowych państw UE?). Czy powinien powstać osobny budżet strefy Euro.

Coraz bardziej integrująca się Unia Europejska powinna mieć – poza dotychczasowym modelem finansowania swojej działalności przez kraje członkowskie – także własne, samodzielne źródła przychodów. Bardzo dobrym rozwiązaniem byłby tu europejski podatek od transakcji finansowych, który jest stosunkowo mało uciążliwy dla podatników. Tworzenie osobnych instytucji i mechanizmów tylko dla strefy euro będzie oznaczało w praktyce tworzenie Europy „dwóch prędkości" i z pewnością odbyłoby się to kosztem Polski i środków jakie dotychczas otrzymujemy. Dlatego nie jestem zwolennikiem osobnego budżetu strefy euro. Mam jednak świadomość, że presja krajów, które przyjęły wspólną walutę, aby zacieśniać współpracę nie oglądając się na resztę państw UE, będzie bardzo duża. Dlatego długoterminowo nie ma lepszego sposobu na zabezpieczenie naszych interesów w Unii niż przyjęcie wspólnej waluty.

9. Rozszerzenie UE. Czy opowiada się Pan/Pani za rozszerzeniem UE na nowe kraje (jeśli tak to jakie? np. Ukrainę, Mołdowę, Gruzję, Turcję), nawet kosztem zmniejszenia funduszy strukturalnych dla  Polski w przyszłości.

Rozszerzenie Unii Europejskiej o takie kraje jak Ukraina i Turcja to przedsięwzięcie swoją skalą i konsekwencjami znacznie wykraczające poza ewentualne zmniejszenie funduszy strukturalnych dla Polski. Kwestia wpływu rozszerzenia Unii na wysokość środków, jakie otrzymujemy z unijnego budżetu, jest tu zresztą o tyle drugorzędna, że po roku 2020 będą one i tak znacznie mniejsze niż do tej pory.

Ukraina i Turcja w Unii oznaczałyby nie tyle mniejsze czy większe przesunięcia w ramach funduszy strukturalnych, a zupełnie nowe zdefiniowanie zasad działania Unii. Niemożliwe byłoby w takiej sytuacji na przykład utrzymanie dotychczasowych mechanizmów wspólnej polityki rolnej. Wiele różnych unijnych polityk musiałoby być w tej zupełnie nowej sytuacji całkowicie zreformowanych lub po prostu zlikwidowanych.

Uważam, że na taką rewolucję Unia Europejska nie jest i w najbliższej przyszłości nie będzie gotowa. Jednak aspirujące do członkostwa w Unii kraje, szczególnie o tak strategicznym znaczenia jak Ukraina czy Turcja, muszą mieć stworzoną unijną perspektywę. Jest też cały wachlarz różnych instrumentów, dzięki którym możemy te kraje przybliżać do Unii nie ponosząc konsekwencji pełnego ich członkostwa. Mam tu choćby na myśli umowę stowarzyszeniową, stopniowe znoszenie barier celnych, swobodny przepływ osób, itp.

10. Polityka wschodnia i polityka obronna. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie wspólnej polityki wschodniej Unii Europejskiej. Jakimi instrumentami powinno się posługiwać państwa i/lub Unia Europejska w celu wzmocnienia możliwości obronnych Polski i Unii.

W Polskim interesie leży to, aby skutecznie „eksportować" europejskie idee i wartości za naszą wschodnią granicę. Nie zaoferujemy oczywiście od razu wszystkim potencjalnie zainteresowanym krajom członkostwa w Unii. Możemy im jednak stworzyć czytelną europejską perspektywę oraz intensyfikować naszą współpracę – tak, by coraz bardziej wiązać z Unią takie jak Ukraina, Mołdawia czy Gruzja. Mamy tu cały szereg instrumentów, a polskim zadaniem jest przede wszystkim przekonanie naszych partnerów w Unii, jak ważna jest to sprawa dla przyszłości naszego kontynentu.

Wzmocnienie możliwości obronnych Unii możliwe jest tylko poprzez stworzenie wspólnej europejskiej armii. Państwa europejskie – jeśli chodzi o swój potencjał obronny – są bardzo daleko w tyle za Stanami Zjednoczonymi. De facto, przy okazji każdej większej a nawet mniejszej operacji wojskowej, jesteśmy w ramach NATO skazani na Amerykanów. Zamiast więc marnotrawić niemałe w sumie środki na armie w poszczególnych krajach, Unia Europejska powinna wreszcie dorobić się własnych sił zbrojnych. Będziemy wtedy prawdziwym parterem USA w NATO i będziemy dysponowali siłą, z którą potencjalny agresor będzie musiał się liczyć.

11. Polityka demograficzna. Jaka powinna być odpowiedź państwa i instytucji UE na pogarszającą się sytuację demograficzną Polski. Obecnie UE nie ma kompetencji w tej dziedzinie? Czy powinno się to zmienić czy pozostawić na poziomie krajowym?

Kryzys demograficzny jest wspólnym problemem całej Europy. Dlatego prowadzenie wspólnotowych działań przeciwdziałąjących wyludnianiu się naszego kontynentu i starzeniu się społeczeństw jest pożądane. Są w tej sprawie przykłady krajów, które – jak chociażby Francja – przez rozsądne programy zachęcające do dzietności i ułatwiające rodzicielstwo, zaczynają przezwyciężać kryzys demograficzny. Warto z takich sprawdzonych wzorców korzystać także na poziomie unijnym

Osobną kwestią, której nie sposób przy tej okazji nie poruszyć, jest stosunek Unii, a Polski w szczególności, do imigrantów. Uważam, że rozsądne otwieranie się na przyjezdnych jest jednym ze sposobów na radzenie sobie z kryzysem demograficznym. Polska powinna być tu szczególnie otwarta na Białorusinów i Ukraińców. Powinniśmy przy tym uczyć się na europejskich błędach i nie powielać złej polityki migracyjnej wielu krajów „starej" Unii, jak choćby Francji i Niemiec, która doprowadziła do powstania całych enklaw niezasymilowanych z ich społeczeństwami przybyszy z zagranicy, co do dziś owocuje wieloma konfliktami i napięciami.

12. Prawo rodzinne. Czy Unia Europejska powinna uzyskać większe kompetencje w obszarze prawa rodzinnego? (Dziś Bruksela nie może narzucić niczego krajom członkowskim w tej sprawie) Czy jest Pan/Pani za liberalizacją i ujednoliceniem prawa  dotyczącego zawierania małżeństw przez  pary homoseksualne we wszystkich krajach członkowskich  UE. Czy to samo powinno dotyczyć kwestii aborcji?

Jeśli przez prawo rodzinne rozumiemy na przykład ułatwienia w adopcji dzieci na terenie Unii, to jestem za. Dziś procedura adopcji transgranicznej jest bardzo skomplikowana i czasochłonna, a wiele dzieci, które mogłyby znaleźć szczęśliwy dom, wciąż pozostaje w domach dziecka.

Natomiast jestem przeciwny regulowaniu kwestii obyczajowych na szczeblu unijnym. Osobiście jestem zwolennikiem legalizacji związków homoseksualnych ale ze względu na różnice kulturowe w krajach Unii nie wydaje mi się ani celowe ani możliwe, aby jakikolwiek pogląd w tej sprawie narzucać z Brukseli. Podobnie nie chciałbym, aby ktokolwiek w Brukseli narzucał nam rozwiązania wywracające do góry nogami kompromis w sprawie aborcji zawarty w Polsce wiele lat temu.

Przestrzegam także tych, którzy w przekazaniu decyzji o sprawach światopoglądowych na szczebel Unii Europejskiej widzą gwarancję nieustannego rozszerzania praw mniejszości. Decyzje w Parlamencie Europejskim także podejmowane są przecież przez polityków. Dlatego nietrudno wyobrazić sytuację, w której zdobywająca w PE większość prawica wprowadza na terenie całej Unii rozwiązania bardzo konserwatywne. Warto o tym pamiętać i pozostawić te najbardziej wrażliwe sprawy w gestii poszczególnych krajów członkowskich Unii.

Paweł Piskorski

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Coraz bardziej globalizująca się gospodarka a także wyzwania związane z kwestią zapewnienia europejskiego bezpieczeństwa wymagają pogłębiania integracji europejskiej. Dlatego opowiadam się za takimi reformami Unii, które będą prowadziły do nadania jej charakteru federacyjnego. Chodzi o to, byśmy jako Unia – nie rezygnując z narodowych odrębności i autonomii państw członkowskich – mogli skuteczniej niż do tej pory konkurować z innymi potęgami ekonomicznymi i stać się poważnym graczem na światowej scenie politycznej. Kryzys na Ukrainie boleśnie obnażył słabość wspólnego głosu i pokazał, iż Unia nie potrafi szybko i stanowczo reagować. Widać jak bardzo potrzebna jest naprawdę wspólna polityka zagraniczna. Skorzysta na tym także Polska, której – poprzez instytucje wspólnotowe - będzie łatwiej osiągać ważne dla siebie cele. Europa musi zdecydować się na odważny krok w kierunku stworzenia federacji.

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!