Rz: Sprzedaje pan Hawe ?czy tylko udaje?
Marek Falenta, przedsiębiorca podejrzany w sprawie nielegalnych podsłuchów:
Sprzedaję. Zarówno akcje Hawe, ?jak i ZWG.
Dlaczego?
Powiedzmy, że dla spokoju ducha. I żeby spłacić kredyty, których jest na około 80 mln zł. Nikt mnie jednak do tego nie zmusza. Wbrew plotkom bank nie postawił kredytów, ?które posiadam, w stan wymagalności. Akcje Hawe ?nie są ich jedynym zabezpieczeniem. ?Mamy wiele nieruchomości.