Jak podało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, w wyniku przerwania wału na rzece Rawie doszło do podtopienia 20 budynków w Świętochłowicach. Teren rozlewiska wynosi ok. 800 m kw. Przerwany został również wał na Rawie w Chorzowie. Spowodowało to zalanie miejscowej oczyszczalni ścieków. Na miejscu pracują strażacy.
Strażacy interweniowali w regionie Śląska dotychczas około 400 razy. Na terenie Świętochłowic pracuje teraz sześć jednostek straży pożarnej. Nie wiadomo jeszcze ile czasu zajmie osuszanie terenu.
W Sierakowicach w powiecie gliwickim poprzewracane zostały drzewa, pozrywane dachy, podniesiony stan wody w potoku Sierakowickim w wyniku opadów spowodował podtopienie domostw. Także tam trwa usuwania zniszczeń.
Burza spowodowała też utrudnienia w komunikacji pasażerskiej. Zalane zostały tory tramwajowe w Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach, Katowicach, Sosnowcu, Zabrzu i Rudzie Śląskiej. Zatrzymane zostały tramwaje kilkunastu linii. Zalane zostały też tory PKP, ucierpiała sieć trakcyjna.
Prawdopodobnie do późnego popołudnia lub wieczora pociągi nie będą mogły jeździć pomiędzy centrum Katowic a dzielnicą Ligota. Na długości 400 m powstało tam głębokie na metr zalewisko, woda jest przez cały czas wypompowywana - powiedział dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Katowicach Karol Trzoński. Tym torem każdej doby przejeżdża około 100 składów. Teraz objeżdżają one to miejsce inną linią, co powoduje nawet kilkudziesięciominutowe opóźnienia.