W początkach działalności zespół liczył 60 posłów, obecnie liczy 152 członków. Do tej pory odbyły się cztery wysłuchania: rodzin ofiar katastrofy, ich pełnomocników, przed zespołem stanęła także Beata Gosiewska, żona tragicznie zmarłego Przemysława Gosiewskiego. Zespół przesłuchał także odpowiedzialnego za przetarg samolotów dla ViP-ów wiceministra obrony w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, Jacka Kotasa.
Zespół do tej pory otrzymał także dokumenty, między innymi list Stowarzyszenia Katyń 2010, a także list od Andrzeja Melaka do Grzegorza Schetyny w sprawie zdyscyplinowania Janusza Palikota. Z informacji zespołu wynika jednak, że Schetyna się do niego nie odniósł. Członkowie zespołu wysyłali także liczną korespondencję, między innymi do szefa NIK Jacka Jezierskiego, w sprawie podjęcia pilnych działań w sprawie kontroli działań administracji rządowej przeprowadzonych w czasie wizyty prezydenta w Smoleńsku, a także działań związanych z katastrofą.
Członkowie chcieliby także stworzyć stronę internetową, by móc na bieżąco informować o przebiegu prac, w tym celu wysłali pismo do marszałka sejmu, zostało ono jednak bez odpowiedzi.
Antoni Macierewicz wspomniał także o instrukcji lotu użytkowania samolotu TU-154M w języku rosyjskim, którą zespół otrzymał, dotyczącej skrzydeł.
Jak zaznaczył Macierewicz, ten fragment jest szczególnie ważny, ze względu na to, co w czasie katastrofy stało się ze skrzydłem. Dokumentacja ta może być szczególnie istotna dla rozstrzygnięcia przyczyn wypadku. W czasie feralnego lądowania samolot zahaczył skrzydłem o drzewo, to się złamało. Instrukcja wskaże, czy taka sytuacja była możliwa.