Obszerne fragmenty roboczej wersji raportu przygotowywanego przez sejmową komisję śledczą badającą działalność organów państwa w związku z uprowadzeniem i zamordowaniem Krzysztofa Olewnika opublikował [link=http://www.facebook.com/pages/Latkowski-Sylwester/315615305721?ref=ts&v=wall" "target=_blank]na swoim oficjalnym koncie, na portalu społecznościowym Facebook[/link] Sylwester Latkowski, dziennikarz śledczy.
- Po tym, co się stało przed kilkoma dniami, gdy TVN 24 ogłosił, że dotarł do raportu sejmowej komisji śledczej i ujawnił to, co tak naprawdę jest publicznie znane od trzech lat, w dodatku manipulując jedną z kwestii, uznałem, że najlepszym rozwiązaniem będzie wrzucenie raportu do sieci- mówi „Rz” Latkowski. - Niech ludzie sami go przeczytają, ocenią i wyciągną wnioski
[srodtytul]Niekompetencja prokuratury w Sierpcu[/srodtytul]
Ujawnione przez Latkowskiego fragmenty dotyczą przede wszystkim pierwszego etapu, postępowania prowadzonego przez prokuraturę rejonową w Sierpcu - prokuratura Leszka Wawrzyniaka - tuż po porwaniu Krzysztofa Olewnika. Na czele prokuratury stała wówczas prokurator Ew3a Wierzchowska, obecnie w stanie spoczynku. W ujawnionym opracowaniu sejmowi śledczy krytycznie oceniają zarówno pracę prokuratora Wawrzyniaka jak i nadzór przełożonej.
„Na krytykę działań prokuratury zasługuje fakt, że sprawę otrzymał prokurator z najkrótszym stażem w Prokuraturze Rejonowej w Sierpcu. Nie miał on też żadnego doświadczenia w prowadzeniu tego typu spraw, zresztą tak samo jak żaden inny sierpecki prokurator” - napisano w raporcie sejmowej komisji śledczej.