Wróćmy jeszcze do pana wniosku o odszkodowanie. Często takie rekompensaty przyznawane ofiarom urzędniczych czy prokuratorskich błędów są żenująco małe.
Ta część realizacji praw obywatelskich związanych z dochodzeniem odszkodowań za błędy przedstawicieli państwa jest stosunkowo nową sprawą w polskich realiach. My, obywatele, też się tego uczymy i bez wątpienia wyroki sądowe w takich sprawach są oparte nie tylko na przepisach prawa, ale i świadomości sędziów, znajomości przez nich realiów działań, które spowodowały szkody, i skutków tych szkód. Mogę tylko żałować, że tego rodzaju przypadki, jakie pan wymienił, nie doczekały się odpowiedniego zadośćuczynienia. Z drugiej strony pamiętam jednak, że firma JTT Computer uzyskała odszkodowanie na poziomie 40 mln zł za błędy skarbówki we Wrocławiu. I jest to suma, która powinna wstrząsnąć urzędnikami Skarbu Państwa.
Zatrzymywani, pozbawiani prawa do widzeń ludzie, którzy utracili firmy po błędach prokuratury, skarbówki. Powinni walczyć, dochodzić swoich praw czy odpuścić, machnąć ręką, bo z urzędowym betonem nikt nie wygra?
Nie mamy innego państwa, mamy tylko jedną Polskę, walczyliśmy o nią wiele lat. Musimy pracować nad doskonaleniem tego państwa, nad wyeliminowaniem patologicznych zjawisk, nad usunięciem mechanizmów, które de facto są skierowane przeciwko polskim obywatelom. Dochodzenie swoich praw przez obywateli służy naprawie państwa. Pomaga bowiem ujawnić i wyeliminować mechanizmy, które są niesprawiedliwe wobec obywateli, krzywdzą ich i zniechęcają – zwłaszcza młodych – do życia w Polsce i brania odpowiedzialności za swoje państwo.