Karty miejskie ładują na lewo

W sieci pojawiły się oferty nielegalnego uzupełniania kontraktu na karcie. Ryzyko wpadki? Znikome

Publikacja: 24.04.2013 02:24

Nawet do  80 proc. oszczędzają nieuczciwi pasażerowie na nielegalnych doładowaniach kart miejskich. Choć Zarząd Transportu Miejskiego zapowiada ściganie ich za ten proceder, do tej pory nawet nie powiadomił o nim policji.

– Warszawska karta miejska jest słabo zabezpieczona – mówi zaś specjalista.

Tylko jeden anonimowy sygnał

W styczniu podrożały w stolicy bilety komunikacji miejskiej. Od początku roku miesięczny bez ulg upoważniający do jazdy w I strefie w granicach stolicy kosztuje 100 zł, a 90-dniowy 250. Bilety na obie strefy są jeszcze droższe. Normalny 30-dniowy kosztuje 196, a 90-dniowy 474 zł.

Wysokie ceny otworzyły pole dla oszustów. Choć za tzw. oszustwo komputerowe grozi do pięciu lat więzienia, w Internecie pojawiły się oferty tańszego doładowania kart.

Sami pasażerowie chwalą się w sieci, że za miesięczny kontrakt płacą jedynie 30 zł, a za kwartalny 50 zł.

– Mam kolegę w ZTM i dzięki temu mam tańsze doładowania. Wielokrotnie były sprawdzane. I nigdy nie było do nich zastrzeżeń – chwali się pewien internauta.

Jeden z czytelników opowiada, jak jego kolega kupił urządzenie do doładowań. – Zapłacił za nie 10 tys. zł, ale szybko mu się to zwróci. Tygodniowo zarabia co najmniej 500 zł – mówił.

Rzecznik ZTM Igor Krajnow zapewnia, że nie ma możliwości, by pracownicy jego spółki nielegalnie ładowali kontrakty na kartach miejskich.

– System by to wykrył, a taka osoba od razu straciłaby pracę – podkreśla. Dodaje, że ZTM ściga oszustów, którzy nielegalnie doładowali karty miejskie.  – Jesteśmy w stanie to ustalić. Nawet jeśli bilet jest na okaziciela – mówi Krajnow.

Ile takich spraw do tej pory trafiło do organów ścigania? – Nie odpowiem na to pytanie – mówi rzecznik ZTM.

Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji, stwierdza wprost: – Ani jedna. Dostaliśmy tylko jeden anonimowy sygnał, że ktoś zajmuje się takim procederem. Sprawdzamy go.

Osoba związana z ZTM przyznaje, że zwykły kontroler nie ma możliwości wykrycia oszustwa. – On może jedynie potwierdzić, czy kontrakt na karcie jest aktualny, czy nie. Dopiero w firmie można poznać historię i miejsca doładowań – tłumaczy.

Tańsze parkowanie

Lewe doładowania są wykorzystywane nie tylko w komunikacji, ale też w strefie płatnego parkowania. Bo można w niej płacić z pomocą karty miejskiej. Jeden z czytelników doniósł nam m.in. o ogłoszeniu na jednym z portali, gdzie za naładowaną kartę do parkowania płaci się połowę „legalnej" ceny. „Dzięki temu opłaty za parking mniej bolą" – zachwalał ogłoszeniodawca.

Czy Zarząd Dróg Miejskich, któremu podlega system płatnego parkowania, może wykryć, kto płaci legalnie naładowaną kartą, a kto kupionymi na lewo impulsami?

– Nie mamy takich możliwości. Administratorem kart jest Zarząd Transportu Miejskiego i tylko on może to sprawdzić – tłumaczy Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.

Jak wynika z danych Zarządu Dróg Miejskich, 88 proc. kierowców płaci w strefie bilonem, kolejne 2 proc. wykorzystuje do tego telefon komórkowy, a pozostałe 10 proc. karty miejskie.

System łatwo złamać

Wybitny kryptolog polskiego pochodzenia dr Nicolas T. Courtois z University College London mówił niedawno „Rz", że warszawskie karty miejskie są słabo zabezpieczone. Mają podobny system jak te w Londynie. – Nie miałem żadnego kłopotu, by złamać ich zabezpieczenia – opowiadał.

– Wiemy, że nasze karty są słabo zabezpieczone, ale nie będziemy ich wymieniać. Nie ma na to pieniędzy – przyznaje Krajnow.

Nawet do  80 proc. oszczędzają nieuczciwi pasażerowie na nielegalnych doładowaniach kart miejskich. Choć Zarząd Transportu Miejskiego zapowiada ściganie ich za ten proceder, do tej pory nawet nie powiadomił o nim policji.

– Warszawska karta miejska jest słabo zabezpieczona – mówi zaś specjalista.

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!