Na razie nie widać oznak zbliżającego się zawieszenia broni w trwającym od 10 maja konflikcie - zauważa Reuters. Izrael nadal bombarduje cele w Strefie Gazy, a Hamas prowadzi ostrzał rakietowy terytorium Izraela.
We wtorek dwóch obywateli Tajlandii zginęło, a siedmiu zostało rannych w rakietowym ostrzale farmy znajdującej się tuż przy granicy ze Strefą Gazy. Odpowiedzialność za atak wzięły na siebie Hamas i Islamski Dżihad.
Rakiety wystrzelono też w kierunku miast Aszdod, Aszkelon, Beer Szewa, położonych bardziej na północy Izraela.
W nocy z wtorku na środę artyleria izraelska miała ostrzeliwać cele w południowej części Strefy Gazy. Wcześniej lotnictwo Izraela miało zbombardować domy należące do członków organizacji zbrojnej Hamasu, które były wykorzystywane jako ośrodki dowodzenia i składy broni.