„Straty w personelu sił zbrojnych podczas operacji specjalnych w okresie pokoju" zostały uznane za tajemnicę państwową. Wcześniej, od jelcynowskiego dekretu z 1995 roku jedynie straty w czasie wojny były niejawne – mimo, że opublikowano go w czasie tzw. pierwszej wojny czeczeńskiej, która formalnie była „operacją specjalną prowadzoną w czasie pokoju" przez armię.
Takimi samymi „operacjami" były tzw. druga wojna czeczeńska (1999-2004) oraz wojna z Gruzją w 2008 roku. W obu wypadkach rosyjski sztab generalny publikował dane o stratach rosyjskich wojsk.
Po 2004 roku „operację" w Czeczenii formalnie prowadzi ministerstwo spraw wewnętrznych, którego straty nadal nie są tajemnicą państwową.
Od czasu wybuchu wojny z Ukrainą rosyjscy działacze społeczni próbują dowiedzieć się jak duże straty ponoszą rosyjskie wojska w czasie tych walk. Obecnie grozi im za to oskarżenie o łamanie tajemnicy państwowej.
Nie jest jasne, czy sądzeni będą również członkowie rodzin żołnierzy, próbujący uzyskać informacje o ich losie.
