Aktualizacja: 13.07.2017 10:16 Publikacja: 13.07.2017 10:16
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funkcji, które wspierają rozwój kariery. Znajdziesz tu m.in. opinie o pracodawcach, porady dotyczące poszukiwania pracy oraz wiele innych interesujących narzędzi. Jeśl chcesz poznać wszystkie funkcje portalu GoWork, przeczytaj poniższy artykuł i już dziś skorzystaj z jego możliwości.
W sobotę 21 września w Warszawie odbył się 25. już Bieg po Nowe Życie, największe w Polsce wydarzenie promujące donację i transplantacje narządów.
Trener Franciszek Smuda o presji, możliwych zmianach i wierze w zwycięstwo nad Czechami
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Lato jeszcze nie zagościło w pełni, a już organizatorzy prześcigają się w ogłaszaniu line-upów kolejnych wydarzeń. Które festiwale musisz wziąć pod uwagę, jeśli lubujesz się w elektronicznych setach? A jakie imprezy spodobają się tym wolącym pobujać się do rapowych bitów? Poniżej przybliżamy 4 wyjątkowe festiwale muzyczne!
Mogło dojść do scentralizowania danych polskich obywateli w w rękach Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś, oraz ich wycieku z KRS - stwierdził mec. Roman Giertych przedstawiając nowego sygnalistę zespołu do spraw rozliczenia rządów PiS. To sędzia znany z afery hejterskiej.
Zatrudniłem Tomasza Szmydta w biurze KRS idąc za sugestią ówczesnego wiceministra sprawiedliwości. Okazał się mało pracowity. I nie do końca znał się na kwestiach, za które odpowiadał w biurze Rady - mówi "Rz" Leszek Mazur, przewodniczący KRS w latach 2018-2021.
Gdyby brać za dobrą monetę zapewnienia polityków z obozu PiS, a zwłaszcza Suwerennej Polski, że sędziego Tomasza Szmydta w zasadzie nikt nie znał, to są tylko dwie możliwości: albo mamy do czynienia z ludźmi niezbyt spostrzegawczymi, albo Tomasz Szmydt był superagentem na miarę Stirlitza do kwadratu.
Wniosek o uchylenie immunitet sędziemu Łukaszowi Piebiakowi rozpatrzy Sąd Najwyższy, a konkretnie sędzia Tomasz Demendecki, promotor jego pracy doktorskiej i kolega ze studiów.
Do orzekania w stołecznym sądzie rejonowym wrócił właśnie sędzia Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości wymieniany w kontekście tzw. afery hejterskiej – ustaliła „Rzeczpospolita”.
Jestem spokojny o swój los. Nie zamierzam przeprosić Mateusza Kijowskiego, nie widzę do tego podstaw. W rozumieniu potocznym jest przestępcą – mówi „Rzeczpospolitej” Łukasz Piebiak, sędzia, były wiceminister sprawiedliwości.
Mateusz Kijowski złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko sędziemu Łukaszowi Piebiakowi i domaga się uchylenia mu immunitetu. Według byłego lidera KOD sędzia zniesławił go w mediach społecznościowych nazywając go przestępcą.
Łukasz Piebiak udostępniał osobom nieuprawnionym wrażliwe i służbowe dane wybranych sędziów. Celem było wyeliminowanie "szkodników", czyli osób krytycznych wobec zmian wdrażanych przez PiS w sądach – tak wynika ze wspólnego śledztwa Onetu i OKO.press.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas