Reklama
Rozwiń

Marcin Makowski: Jedna lista. To symetryści mieli jednak rację

Wynik wyborów pokazuje, że jedna lista byłaby bez sensu.

Publikacja: 18.10.2023 03:00

Czy zwolennicy jednej listy, którzy niemal do końca twierdzili, że tylko ich wariant przyniesie zwyc

Czy zwolennicy jednej listy, którzy niemal do końca twierdzili, że tylko ich wariant przyniesie zwycięstwo, posypali głowy popiołem?

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Pisali o tym politolodzy, pisało wielu dziennikarzy i publicystów, dzisiaj liczby przyznają im rację – demokratyczna opozycja startująca z trzech list nie tylko wygrała wybory, ale przez sam fakt pluralizacji głosowania udało jej się zmarginalizować Konfederację, tym samym odbierając PiS-owi hipotetycznego koalicjanta. Czy zwolennicy jednej listy, którzy niemal do końca twierdzili, że tylko ich wariant przyniesie zwycięstwo, posypali głowy popiołem?

Nie mówcie tylko, żeście nie wiedzieli

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Wybory
Pojawi się nowa kratka na kartach do głosowania? Takim pomysłem zajmie się Senat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Wybory
Po wyborach prezydenckich. Mężyk: Erozja PO odsłoni jej elektorat na zabiegi Konfederacji
Wybory
Dlaczego wciąż rozmawiamy o ważności wyborów?
Wybory
Podcast „Pałac Prezydencki”: Snus, ustawki i korale – jak symbole i emocje zdominowały wybory 2025
Wybory
Pałac Prezydencki: Wszystkie grzechy kampanii Trzaskowskiego, co z wotum zaufania i rzecznikiem rządu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama