- Pensje w TVP są jak z Totolotka - miliard w środę, miliard w sobotę. Najniższa emerytura w Polsce to 1 588 zł, średnia pensja nauczyciela w Polsce to 4 860 zł. Ale średnia pensja pana (Jarosława) Olechowskiego, który był szefem "Wiadomości" i szefem TAI to 125 tys. zł. Pensja pani (Danuty) Holeckiej - to 80 tys. zł brutto miesięcznie. Średnia pensja pana Michała Adamczyka, zawieszony ale pewnie ciągle z pensją - 70 tys. brutto miesięcznie. 10 najlepiej zarabiających pracowników TVP to tylko w 2022 roku - 9 mln zł. Skala tego Bizancjum jest gigantyczna. Te pieniądze nie są za nic, te pieniądze są za kłamstwo. Cała ta władza PiS opiera się na kłamstwie, a tuba propagandowa PiS-u, czyli Telewizja zwana kiedyś publiczną jest narzędziem, by robić ludziom wodę z mózgu - mówił Tomczyk komentując wyniki kontroli NIK w TVP.