Reklama

Amunicja cenniejsza od złota. Wojna na Ukrainie brutalnie pokazuje potrzeby polskiej armii

Jeżeli mamy przed sobą zaledwie kilka lat pokoju, już teraz powinniśmy produkować i magazynować amunicję artyleryjską.

Publikacja: 07.01.2024 10:59

Ćwiczenia wojskowe

Ćwiczenia wojskowe

Foto: Sławomir Kozioł

Pod koniec 2023 roku konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej zawarło z Agencją Uzbrojenia MON umowę na wyprodukowanie i dostawy ok. 300 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej najbardziej popularnego kalibru 155 mm. Wartość transakcji sięga 11 mld zł. Ma ona trafić do wojska w latach 2024–2029. Kontrakt wynegocjowany przez poprzedni rząd zatwierdziła nowa koalicja. To znak, że strategiczne plany zbrojeniowe na rzecz wzmocnienia armii będą kontynuowane.

Przedsięwzięcie zrealizowane jest w ramach rządowego programu Narodowej Rezerwy Amunicyjnej. Nie bez znaczenia jest to, że do zwiększenia produkcji amunicji namawiała nas Komisja Europejska. To jest konsekwencją wojny na Ukrainie, która brutalnie zweryfikowała potrzeby w tym zakresie. Warto dodać, że ok. 70 proc. strat obydwu stron powstaje w wyniku ognia artyleryjskiego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wojsko
Polski żołnierz ranny w starciu z migrantami. Incydent na granicy z Białorusią
Wojsko
Student uczelni wojskowych dostaje ponad 6 tys. zł pensji. Są nadużycia systemu
Wojsko
„Musimy wysłać Rosji mocny sygnał”. Gen. Różański o eksplozji w Osinach
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Wojsko
Władysław Kosiniak-Kamysz o incydencie w Osinach: Nie należy wykluczać działań hybrydowych wobec państwa polskiego
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama