Jakie wzory Polska powinna czerpać z obrony totalnej na Ukrainie

Czy osoby o polskich korzeniach powinny służyć w naszej armii jak jest np. w Finlandii? Czy werbunek prowadzić m.in. wśród Ukraińców i Białorusinów przebywających w Polsce, i w ten sposób ułatwić im zdobycie obywatelstwa, jak to ma miejsce w USA?

Publikacja: 20.07.2023 03:00

Żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej

Żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej

Foto: Archiwum WOT

Grupa analityków zajmujących się bezpieczeństwem, związanych z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, Polskim Instytutem Spraw Międzynarodowych oraz Ośrodkiem Studiów Wschodnich przygotowała rekomendację dla Polski w oparciu o ukraińskie doświadczenia zagrożeń hybrydowych i wojny. Wskazali oni, że poparcie społeczeństwa ukraińskiego dla wojny z Rosją zaskoczyło chyba wszystkich m.in. rosyjskie służby specjalne i renomowane ośrodki badawcze w USA. Fundamentem poparcia społecznego dla wojny stał się „silny, powszechny i tradycyjnie rozumiany patriotyzm”.

Jak wygląda opór narodowy na Ukrainie

Jeszcze przed wybuchem wojny, bo 18 grudnia 2021 r. władze Ukrainy przyjęły niejawny plan obrony państwa na wypadek konfliktu z Rosją, określił on organizację systemu obrony kraju i wsparcie wszystkich podmiotów administracji do działań prowadzonych przez Siły Zbrojne. Ważnym elementem stało się wdrażanie od stycznia 2022 r. podpisanej przez prezydenta jeszcze 28 lipca 2021 roku ustawy o podstawach oporu narodowego.

Czytaj więcej

Oczy wojska skierowane na Białoruś. To największe zagrożenie dla polskiego bezpieczeństwa

W ten sposób władze Ukrainy opowiedziały się za realizacją koncepcji obrony totalnej. Zakłada ona obronę miejscowości o strategicznym znaczeniu dla potencjału przemysłowego bądź znajdujących się na kluczowych szlakach transportowych. W miastach liczących ponad 900 tys. mieszkańców sformowano brygady Sił Obrony Terytorialnej. Podmiotem kierującym „narodowym oporem” stało się dowództwo Sił Operacji Specjalnych, odpowiedzialne również za prowadzenie operacji informacyjno-psychologicznych. Istotnym stało się też wsparcie regularnych sił zbrojnych przez przeszkolonych ochotników. Obrona totalna oparta była na edukowaniu obywateli o zagrożeniach niemilitarnych np. przerw w dostawie prądu, wody, dostępu do Internetu. Formą przeciwdziałania rosyjskiej agresji stała się też organizacja oddziałów partyzanckich operujących na terenach zajętych przez okupanta.

W trakcie ogólnego przeszkolenia wojskowego takie osoby zaliczają m.in. szkolenie umiejętności w zakresie postępowania z bronią i jej użycia na polu walki, udzielanie pomocy przedmedycznej, podstawowej pomocy psychologicznej, posługiwanie się improwizowanymi ładunkami wybuchowymi oraz „kształtowanie stabilnych cech moralnych i psychologicznych niezbędnych do obrony Ukrainy”. Za organizację szkolenia odpowiada ministerstwo obrony wspólnie z lokalną administracją, organizacjami społecznymi i sportowymi.

Czytaj więcej

Marek Kozubal: Dlaczego Ukraina przetrwała agresję Rosji

Jak wykorzystać ukraińskie doświadczenia z wojny?

Zdaniem polskich analityków w naszym kraju w pierwszej kolejności powinno dojść do implementacji zapisów ze Strategii Bezpieczeństwa Narodowego odnośnie koncepcji obrony powszechnej. Nadrzędną zasadą powinna być idea współdziałania wojsk operacyjnych, WOT, społeczeństwa i administracji publicznej. Celem zaś budowania świadomości społeczeństwa powiązaną z szeroką pojętą odpornością i przygotowaniem na wystąpienia braków np. prądu, wody, Internetu. Ich zdaniem należy edukować obywateli: jak reagować na zagrożenia, jak się chronić, ale też np. o konieczności posiadania zapasów żywności, uzdatniania wody oraz przygotowania środków ochrony osobistej.

Postulują oni rozwijać różne formy powszechnego szkolenia wojskowego. Proponują przeprowadzić analizę zasadności objęcia zasadniczą służbą wojskową kobiet na wzór Izraela. Wzorem Finlandii wprowadzić służbę wojskową dla obywateli polskich mieszkających poza granicami kraju. A także stworzyć ramy prawne służby w Wojsku Polskim osób bez polskiego obywatelstwa. Tu wzorem mogą być rozwiązania z USA, gdzie taka służba przyśpiesza uzyskanie obywatelstwa.

Polski resort obrony na razie nie ma takich planów, ale warto przygotować je na wypadek wojny.

Grupa analityków zajmujących się bezpieczeństwem, związanych z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, Polskim Instytutem Spraw Międzynarodowych oraz Ośrodkiem Studiów Wschodnich przygotowała rekomendację dla Polski w oparciu o ukraińskie doświadczenia zagrożeń hybrydowych i wojny. Wskazali oni, że poparcie społeczeństwa ukraińskiego dla wojny z Rosją zaskoczyło chyba wszystkich m.in. rosyjskie służby specjalne i renomowane ośrodki badawcze w USA. Fundamentem poparcia społecznego dla wojny stał się „silny, powszechny i tradycyjnie rozumiany patriotyzm”.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Marek Kozubal: Dlaczego Ukraina przetrwała agresję Rosji
Analizy Rzeczpospolitej
Marek Kozubal: Doświadczenia z ukraińskiej lekcji
Wojsko
Kolejne kontrowersje wokół black hawków. „Finansowanie takie jak w przypadku Pegasusa”
Wojsko
SKW bierze pod lupę ludzi Błaszczaka. Prokurator bada też wniosek Giertycha
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Wojsko
Koniec postępowania wobec gen. Gromadzińskiego. SKW odcina go od informacji niejawnych