Spółka – importer samochodów, następca prawny pięciu innych firm, wystąpiła do prezydenta miasta o zwrot nadpłaty za wydanie kart pojazdu dla kilkudziesięciu aut sprowadzonych z zagranicy. Prezydent odmówił, więc sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Kartę pojazdu musi mieć każdy pojazd rejestrowany po raz pierwszy w RP. Ale podczas gdy za kartę pojazdu zakupionego w Polsce właściciel płacił 75 zł, minister infrastruktury wydał w 2003 r. rozporządzenie nakładające na przywożących pojazdy z zagranicy 500-złotową opłatę. Społeczna reakcja spowodowała, że sprawą zajęły się Trybunał Sprawiedliwości UE oraz polski Trybunał Konstytucyjny, orzekając, że wprowadzona opłata jest sprzeczna z prawem unijnym i została wydana bez podstawy prawnej, sprzecznie z konstytucją. Sprawę zakończyło kolejne rozporządzenie z 14 kwietnia 2006 r., znoszące 500-złotową opłatę. Koszt wydania karty pojazdu określono na 75 zł.