Meldunek zniesiony dopiero za dwa lata

Zamiast obowiązku zgłoszenia miejsca stałego pobytu powstanie tylko prawo podania do systemu takiego adresu. Ale to dopiero po 1 stycznia 2018 r.

Publikacja: 17.06.2015 08:26

Meldunek zniesiony dopiero za dwa lata

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Obowiązek meldunkowy zostanie zniesiony 1 stycznia 2018 r. W zamian będzie prawo do rejestracji adresu miejsca faktycznego pobytu. Wczoraj taką koncepcję przyjęła Rada Ministrów.

Elektronicznie lub osobiście

– Obywatel sam zdecyduje, czy chce podać adres swojego pobytu. Będzie to można zrobić osobiście w gminie bądź elektronicznie – wyjaśnia Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Prawo zgłoszenia adresu, pod którym przebywamy, powstanie, gdy pobyt jest dłuższy niż trzy miesiące. Będzie to dotyczyło nie tylko Polaków, ale i obywateli UE. Adres, zgłoszony osobiście lub za pomocą platformy e-PUAP, zostanie zarejestrowany w bazie PESEL.

Zmiana jest zapowiadana od dawna. Likwidacja meldunku była już przesuwana m.in. z 2014 r. na 1 stycznia 2016 r. Okazuje się jednak, że i ta data nie jest możliwa do utrzymania. Rząd tłumaczy, że ze względu na charakter i rozmiar całego przedsięwzięcia nowe rozwiązania weszłyby w życie 1 stycznia 2018 r. Na pewno nie uda się więc ich wprowadzić w tej kadencji.

Małgorzata Woźniak podkreśla, że prace nad zmianami będą prowadzone w kolejnej kadencji Sejmu.

– W tej kadencji zadaniem parlamentu będzie znowelizowanie ustawy o ewidencji ludności znoszącej 1 stycznia 2016 r. obowiązek meldunkowy. Termin zniesienia zostanie przesunięty o dwa lata – podkreśla.

Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich komentuje, że odraczanie terminu świadczy o tym, że rządzący nie są przygotowani do zmiany.

– Zwracaliśmy na to wielokrotnie uwagę. Adres zameldowania znajduje się w kilkudziesięciu różnych ustawach. Trzeba je więc także zmienić. Do końca roku zostało na to mało czasu – mówi Porawski.

Podkreśla też, że po likwidacji obowiązku meldunkowego i tak trzeba będzie go czymś zastąpić.

– Są sytuacje urzędowo-prawne, które wymuszają znalezienie danej osoby. Oczywiście nie musimy przebywać w miejscu zameldowania. Ale przecież po wysłaniu pisma na podany adres – chociażby w sprawach sądowych – jest domniemanie, że ono dotarło. W jakiś sposób te kwestie będą musiały być uregulowane na nowo. Inaczej mogą powstać problemy m.in. z dochodzeniem alimentów czy też kredytów – mówi Porawski.

Dwa tygodnie dla cudzoziemców

Projektowane zmiany dotyczą także cudzoziemców spoza UE. Będą oni mieli , tak jak dziś, obowiązek rejestracji adresu miejsca faktycznego pobytu. Zmienią się jednak terminy. Obowiązek rejestracji powstanie, gdy cudzoziemiec przebywa na terytorium Polski dłużej niż 14 dni. Będzie miał na to cztery dni od daty zamieszkania w danym lokalu. Obowiązek nie powstanie, gdy pobyt jest krótszy niż dwa tygodnie.

Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek