Jedna osoba nie może mieć dwóch różnych dat urodzenia

Nie można było wydać decyzji o zmianie imienia i nazwiska,gdyż wtedy istniałaby osoba o dwóch różnych datach urodzenia.

Publikacja: 17.02.2017 16:15

Jedna osoba nie może mieć dwóch różnych dat urodzenia

Foto: 123RF

Tak zdecydował ostatecznie wojewoda podkarpacki, a sąd potwierdził, że miał rację.

Sprawa rozpoczęła się wnioskiem do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Jarosławiu o zmianę imienia i polskiego nazwiska Ryszard A. Wójcik (dane zmienione) na nazwisko Michael Borg (dane zmienione), używane w Holandii na podstawie holenderskich dokumentów urzędowych. Wniosek spotkał się z odmową. Z kserokopii polskiego dowodu osobistego oraz z odpisu aktu urodzenia wynikało, że Ryszard A. Wójcik urodził się w lutym 1957 r. Natomiast w dokumentach holenderskich figurował Michael Borg, urodzony w lutym 1956 r. Nie można więc było ustalić, czy jest to jedna, czy dwie osoby.

Rozpatrując odwołanie, wojewoda podkarpacki ustalił, że Ryszard A. Wójcik wyemigrował w 1977 r. do Holandii. Tam wprowadził świadomie w błąd władze holenderskie, podając, że nazywa się Michael Borg, urodzony w Polsce w lutym 1956 r. Obecnie mieszka w Holandii na podstawie prawa stałego pobytu, ale nie posiada obywatelstwa holenderskiego. W ocenie wojewody, jedyną drogą do zmiany imienia i nazwiska na dane, którymi obecnie się posługuje, jest sprostowanie błędnej daty urodzenia w rejestrach holenderskich, a następnie wyrobienie holenderskiej karty stałego pobytu, potwierdzającej prawdziwą datę urodzenia. Dopiero ten dokument potwierdzi jednoznacznie, że z prawnego punktu widzenia Ryszard A.Wójcik to Michael Borg. Sprostowanie jest możliwe na podstawie polskiego aktu urodzenia. Jest to dowód respektowany w Holandii bez konieczności dodatkowej legalizacji i tłumaczenia — wyjaśnił wojewoda. Zmiana imienia i nazwiska wnioskodawcy na obecnym etapie umożliwiłaby posługiwanie się polskim dowodem osobistym i holenderską kartą stałego pobytu z tym samym imieniem i nazwiskiem, lecz różnymi datami urodzenia. Byłoby to dalsze wprowadzanie w błąd co do tożsamości.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie Ryszard A. Wójcik wytknął, że zarówno kierownik USC, jak i wojewoda skupili się jedynie na rozbieżnej dacie urodzenia, a pominęli inne okoliczności. Wprowadzenie w błąd organów holenderskich było związane z obawą deportacji do Polski i możliwością dalszych represji. Odmowne decyzje pozbawiają go możliwości wyjaśnienia tych okoliczności i występowania w obrocie prawnym pod używanym nazwiskiem Michael Borg. Nie ma przepisów, w oparciu o które ustalono, że pod względem prawnym Ryszard A.Wójcik i Michael Borg to nie ta sama jedna osoba, lecz dwie osoby.

Sąd okazał się nieczuły na te argumenty i oddalił skargę. Za prawne zakotwiczenie uznał ustawę o zmianie imienia i nazwiska, która przewiduje, że takiej zmiany można dokonać wyłącznie z ważnych powodów. Decyzja w takiej sprawie jest jednak uznaniowa — przypomniał sąd. Zdaniem WSA, skarżący w istocie zabiegał o potwierdzenie w polskich dokumentach i rejestrach imienia i nazwiska wprawdzie używanego, lecz nabytego w wyniku wprowadzenia w błąd organów państwa holenderskiego. Wojewoda słusznie zwrócił uwagę na niezgodność pomiędzy datami urodzenia Michaela Borga i Ryszarda A. Wójcika. Nie można zmienić imienia i nazwiska na dane osoby, której data urodzenia nie jest taka sama. Wydanie decyzji, której domagał się Ryszard A. Wójcik spowodowałoby, że według polskich i holenderskich dokumentów urzędowych istniałaby osoba Michael Borg o dwóch różnych datach urodzenia. O zmianę nie używanego imienia i nazwiska na imię i nazwisko aktualnie używane na podstawie dokumentów obcego państwa, może skutecznie wnioskować osoba, której polska tożsamość urzędowa pokrywa się z datą urodzenia, wynikającą z dokumentów obcego państwa. Wówczas można mieć pewność, że chodzi o tę samą osobę — orzekł sąd.

Tak zdecydował ostatecznie wojewoda podkarpacki, a sąd potwierdził, że miał rację.

Sprawa rozpoczęła się wnioskiem do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Jarosławiu o zmianę imienia i polskiego nazwiska Ryszard A. Wójcik (dane zmienione) na nazwisko Michael Borg (dane zmienione), używane w Holandii na podstawie holenderskich dokumentów urzędowych. Wniosek spotkał się z odmową. Z kserokopii polskiego dowodu osobistego oraz z odpisu aktu urodzenia wynikało, że Ryszard A. Wójcik urodził się w lutym 1957 r. Natomiast w dokumentach holenderskich figurował Michael Borg, urodzony w lutym 1956 r. Nie można więc było ustalić, czy jest to jedna, czy dwie osoby.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów