W wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może w wyroku rozłożyć na raty świadczenie – na podstawie art. 320 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A699584FA9134E1B79F3F22672CD5FA6?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link].
– Stosowanie tego przepisu budzi czasem wątpliwości. Jeżeli wystąpimy o rozłożenie świadczenia na raty przed
wydaniem wyroku, to w sprawach kontrowersyjnych sąd może potraktować to jako okoliczność przemawiającą za zasądzeniem powództwa – wskazuje mec. Radosław Pośnik.
Przykład:
Shell Polska sp. z o.o. pozwała firmę transportową Janiny K. o 134 tys. zł za paliwo kupowane przez jej kierowców. Nie było wątpliwości, że musi ona dług spłacić, ale jej pełnomocnik sięgnął po art. 320 k.p.c. i przekonywał sąd, iż w czasie gdy zadłużenie powstało (czerwiec – październik 2005 r.), wzrosły ceny paliw, a pogorszyła się sytuacja na rynku. [b]Sąd apelacyjny wniosku o rozłożenie na raty nie uwzględnił. – O tym, czy skorzystać z tego uprawnienia, sąd decyduje na podstawie kondycji pozwanego z daty składania wniosku (wyroku), a nie okresu powstania długu – powiedział SA (sygn. VI ACa 218/08).[/b]