Orzecznictwo ETS dyskwalifikowało już krajowe przepisy proceduralne godzące w zakaz dyskryminacji. Godnego uwagi materiału dostarczyła zwłaszcza sprawa [b](C-43/95 Data Delecta Aktiebolag)[/b], w której rozpatrywał zgodność z prawem wspólnotowym szwedzkich przepisów postępowania cywilnego [b](Zb. Orz. 1996, s. I-4661)[/b].
ETS orzekł w wyroku, że artykuł 12 [6] TWE zakazuje państwu pobierania kaucji aktorycznej od założonej w innym państwie osoby prawnej pozywającej przed sąd tego państwa podmiot z tego państwa, jeżeli taki sam wymóg nie dotyczy podmiotów krajowych, i w sytuacji, kiedy roszczenie związane jest z wykonywaniem podstawowych swobód zagwarantowanych przez prawo wspólnotowe.
W tej sprawie ETS rozpoczął od stwierdzenia, że państwa zachowują swobodę kształtowania krajowych przepisów procedury cywilnej, to jednak spoczywa na nich obowiązek niedyskryminacyjnego traktowania obywateli innych państw. Krajowe przepisy proceduralne nie mogą dyskryminować osób, którym prawo wspólnotowe przyznało prawo równego traktowania. Następnie wskazał, że skoro prawo wspólnotowe gwarantuje swobodę przepływu towarów i usług na wspólnym rynku, to umożliwienie podmiotom korzystającym z tych swobód wytoczenia sprawy przed sądem państwa w sprawie wynikającej z prowadzenia działalności gospodarczej w takim samym zakresie jak obywatele tego państwa stanowi konsekwencję tych swobód. Wreszcie w uzasadnieniu wyroku zaznaczył, że krajowe przepisy proceduralne, jeżeli wpływają nawet pośrednio na przepływ towarów i usług, podlegają ocenie w zakresie zgodności z traktatowym zakazem dyskryminacji.
[srodtytul]Wyraźna nierówność[/srodtytul]
Naszym zdaniem skutki stosowania art. 1135 k.p.c. mogą pośrednio wpływać na wspólnotową wymianę towarów i usług, gdyż przepis ten niesymetrycznie kształtuje sytuację prawną stron sporów powstałych na tle takiej wymiany.
Kontrast jest wyraźny, jeżeli zestawimy położenie prawne przedsiębiorcy polskiego pozywającego przed polski sąd przedsiębiorcę z innego państwa Unii. Ten drugi, ze względu na treść art. 1135 k.p.c., będzie mieć odmienną sytuację prawną. Po otrzymaniu pierwszego pisma w sprawie nie otrzyma kolejnego pisma od sądu polskiego inaczej jak tylko za pośrednictwem pełnomocnika. Z kolei z ustanowieniem pełnomocnika zawsze wiążą się koszty oraz dodatkowy wysiłek organizacyjny. Opisany skutek obejmuje przy tym nie tylko ewentualność, w której przedsiębiorca zagraniczny nie ustanowi pełnomocnika w ogóle. Odnosi się również do sytuacji, gdzie przedsiębiorca zagraniczny wprawdzie powołał pełnomocnika, jednak ten zamieszkuje poza RP.