Skarb Państwa nie dołoży gminie Czernica do remontu mostu - wyrok NSA

Za naprawy budowli płaci samorząd, nawet gdy jej części znajdują się na gruntach różnych właścicieli. Nie może domagać się od nich dopłaty.

Publikacja: 10.05.2017 07:48

Skarb Państwa nie dołoży gminie Czernica do remontu mostu - wyrok NSA

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił ostatecznie roszczenie gminy Czernica o podział kosztów utrzymania i remontu mostu znajdującego się w ciągu dróg należących do tego samorządu. Gmina uważała, że skoro most stoi częściowo na działkach stanowiących jej własność, a częściowo leży na rzece należącej do Skarbu Państwa, w części zaś na terenach należących do jednej ze spółek energetycznych, to na jego remont powinni się zrzucić wszyscy wymienieni. Sąd jednak uznał te żądania za niezasadne.

Prawo wodne nie rozwiązuje problemu

Swoje roszczenia gmina Czernica oparła na przepisach prawa wodnego. Wywodziła, że skoro art. 9 ust. 2 pkt 1 lit. a tej ustawy nakazuje odpowiednie stosowanie przepisów o urządzeniach wodnych także do mostów, to powinien do niego znaleźć zastosowanie także art. 64 ustawy. Przepis ten określa zasady utrzymywania takich urządzeń, w szczególności zaś w ust. 1a tego artykułu. Zgodnie z nim w kosztach utrzymywania urządzeń wodnych uczestniczy ten, kto odnosi z nich korzyści. Ustalenia i podziału kosztów dokonuje na wniosek właściciela urządzenia wodnego, w drodze decyzji, organ właściwy do wydania pozwolenia wodnoprawnego.

O wydanie decyzji w sprawie ustalenia podziału kosztów utrzymania i remontu mostu gmina wystąpiła więc do starosty wrocławskiego.

Starosta jednak odmówił. Jego decyzję utrzymał w mocy dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej we Wrocławiu, a także wrocławski Wojewódzki Sąd Administracyjny, który wyrokiem z 23 czerwca 2015 r. oddalił skargę gminy (sygn. akt II SA/Wr 248/15). Sąd pierwszej instancji wskazał, że przepisy nakazują do mostów stosować prawo wodne. Nie oznacza to jednak, że wszystkie będą miały do takich obiektów zastosowanie. Jednym z przepisów prawa wodnego, którego do mostów się nie stosuje, jest właśnie art. 64, na który powoływała się gmina.

Samorząd jest nadal właścicielem

Stanowisko sądu pierwszej instancji podzielił Naczelny Sąd Administracyjny.

– To, że części mostu, jego podpory czy naczółki są posadowione na gruntach różnych właścicieli, nie oznacza jeszcze, że przestaje on być własnością gminy – uzasadniał Robert Sawuła, sędzia NSA. – Taki most pozostaje częścią drogi gminnej – wskazywał w ustnym uzasadnieniu sędzia.

NSA zwrócił także uwagę, że art. 64 ust. 1a prawa wodnego, na który powoływała się gmina, nakłada obowiązek wspólnego utrzymywania urządzeń wodnych na podmioty, które odnoszą z nich korzyści.

– Organy administracji i sąd trafnie wskazały, że z istnienia mostu na rzece ani Skarb Państwa, ani zarządzający w jego imieniu wodami płynącymi właściwy regionalny zarząd gospodarki wodnej żadnych korzyści nie odnosi. Przeciwnie, są często źródłem kłopotów – wskazywał sędzia Sawuła.

Co więcej, jak podkreślił NSA, mosty nie pełnią żadnych funkcji związanych z zarządzaniem wodami. Są typowymi budowlami komunikacyjnymi. Dlatego nawet odpowiednie stosowanie przepisów prawa wodnego nie mogło spowodować, że Skarb Państwa (czy inne podmioty) byłby zobowiązany do partycypacji w kosztach jego utrzymania i naprawy. ©?

Sygnatura akt: II OSK 2212/15

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.cyrankiewicz@rp.pl

Opinia

Mariusz Filipek, partner w Kancelarii Prawnej Filipek & Kamiński sp. kom.

Należy zgodzić się z NSA, że posadowienie poszczególnych elementów mostu na działkach będących własnością innych podmiotów czy pozostających w ich użytkowaniu wieczystym nie czyni z nich właścicieli mostu odpowiedzialnych za jego utrzymanie. Dlatego też dokonana przez gminę kwalifikacja mostu jako należących do właścicieli nieruchomości, na których znajdują się elementy mostu, jest niesłuszna. Przychylić należy się do stanowiska organów i sądów administracyjnych, które uznały, że most znajdujący się w ciągu drogi winien zostać przejęty przez właściciela drogi. Co więcej, gmina, nie będąc właścicielem wody, w ogóle nie mogła być inicjatorem postępowania w sprawie ustalenia podziału kosztów utrzymania i remontu mostu (por. art. 22 ust. 1b pkt 7 lit. b Prawa wodnego).

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił ostatecznie roszczenie gminy Czernica o podział kosztów utrzymania i remontu mostu znajdującego się w ciągu dróg należących do tego samorządu. Gmina uważała, że skoro most stoi częściowo na działkach stanowiących jej własność, a częściowo leży na rzece należącej do Skarbu Państwa, w części zaś na terenach należących do jednej ze spółek energetycznych, to na jego remont powinni się zrzucić wszyscy wymienieni. Sąd jednak uznał te żądania za niezasadne.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego