Kadrowe tsunami w PZU. Jaka jest przyczyna dymisji prezesa Artura Olecha?

Na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa rada nadzorcza PZU odwołała prezesa Artura Olecha. Jego miejsce zajmie, na razie czasowo, Andrzej Klesyk. Przyczyn dymisji szefa spółki nie podano.

Publikacja: 27.01.2025 19:26

Prezes PZU Artur Olech

Prezes PZU Artur Olech

Foto: materiały prasowe

Zarząd PZU poinformował w poniedziałek, że rada nadzorcza spółki odwołała ze składu jej zarządu prezesa Artura Olecha. Uchwała o odwołaniu nie zawiera informacji o przyczynach odwołania oraz weszła w życie z chwilą podjęcia. Jednocześnie, rada nadzorcza PZU podjęła uchwałę w sprawie delegowania członka rady nadzorczej PZU Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu spółki – czytamy w komunikacie zarządu. Andrzej Klesyk ma pełnić funkcję prezesa spółki do czasu powołania nowego prezesa, nie dłużej jednak niż przez 3 miesiące.

Zamieszanie na szczytach władzy w PZU zaczęło się ponad tydzień temu, gdy okazało się, że OFE Nationale-Nederlanden zgłosiło Andrzeja Klesyka do rady nadzorczej spółki. Klesyk to były prezes PZU. Za sterami największego polskiego ubezpieczyciela zasiadał w latach 2007-15. Odszedł po tym jak władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość. Wedle nieoficjalnych doniesień medialnych ubiegał się o stanowisko prezesa PZU, po tym jak władzę przejęła Koalicja 15 października. Ostatecznie jednak w kwietniu zeszłego roku za sterami największej polskiej firmy ubezpieczeniowej stanął Artur Olech.

Dobry czas PZU z prezesem Arturem Olechem

Spółka pod jego kierownictwem przeprowadziła audyty otwarcia i zaczęła porządkować strukturę Grupy PZU. Rozstała się z poprzednim kierownictwem i w sumie z kilkudziesięcioma jego doradcami, w tym z kilkunastoma na poziomie menedżerskim. Pracę stracili m.in. Patrycja Kotecka, Małgorzata Sadurska czy Ernest Bejda.

W grudniu PZU ogłosiła strategię na lata 2025-27. Znalazły się w niej m.in. sprzedaż Aliora do Pekao (oba banki należą do Grupy PZU), a także wzrost zysku do poziom powyżej 6,2 mld zł na koniec 2027 r. To o niemal 2 mld zł więcej od celu zapisanego w strategii na lata 2021-23. Wzrost zysków ma przynieść przede wszystkim wyższa sprzedaż ubezpieczeń. Zebrana składka ma na koniec horyzontu nowej strategii wzrosnąć o co najmniej 7,5 mld zł, do 36 mld zł. Wskaźnik rentowności ma podskoczyć o 2 pkt. proc. do 19 proc. Spółka zapowiedziała też kontynuację polityki dywidendowej, przy czym w ramach dywidendy wypłacane ma być nie mniej niż 4,5 zł za akcję. Strategia została dobrze przyjęta przez analityków rynkowych i inwestorów. Wzrósł kurs akcji PZU na warszawskiej GPW.

Inwestorzy dobrze przyjęli też ogłoszone pod koniec listopada wyniki największego polskiego ubezpieczyciela za trzy kwartały 2024 r. (wyników za cały zeszły rok jeszcze nie ma, będą znane pod koniec marca). Przychody brutto Grupy PZU z ubezpieczeń sięgnęły w tym okresie 21,8 mld zł i były o 1,9 mld zł, czyli 9,4 proc., wyższe niż rok wcześniej. W samym trzecim kwartale przychody wzrosły do ponad 7,5 mld z, czyli 8,6 proc., licząc rok do roku. Zysk netto, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, czyli PZU, po trzech kwartałach wyniósł prawie 3,7 mld zł. W samym trzecim kwartale zysk spadł wprawdzie do 1,21 mld zł z 1,48 mld zł rok wcześniej, był jednak wyraźnie wyższy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się głębszego spadku. Wyników ubezpieczyciela nie pogrążyła powódź na południu kraju. W dniu ich ogłoszenia akcje PZU na warszawskiej giełdzie zyskały na zamknięciu notowań blisko 7 proc., podczas gdy podstawowe indeksy około 1,5 proc.

Czytaj więcej

To już definitywny koniec wojny cenowej na rynku OC. Polisy mocno drożeją

Na koniec trzeciego kwartału tego roku wartość aktywów całej Grupy PZU sięgnęła blisko 494 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o 27,3 mld zł. Wskaźnik Wypłacalność II jest na poziomie 233 proc., wyraźnie wyższym od średniej dla europejskich ubezpieczycieli. W raporcie opublikowanym 28 maja agencja S&P Global Ratings podtrzymała ocenę ratingową Grupy PZU na poziomie A-, jednocześnie zmieniając perspektywę ze stabilnej na pozytywną. Analitycy S&P uzasadnili rewizję perspektywy m.in. kontynuacją dobrych wyników w 2024 r. Podkreślili także mocną pozycję kapitałową Grupy, pomimo regularnych wypłat wysokich dywidend. W październiku zeszłego roku akcjonariusze PZU otrzymali z tytułu podziału zysku netto za 2023 i 2022 r. w sumie ponad 3,75 mld zł dywidendy, czyli po 4,34 zł na akcję.

W czasie rządów Artura Olecha kapitalizacja PZU wzrosła o blisko 2,5 mld zł.

Dawny prezes Andrzej Klesyk wchodzi do akcji

Tymczasem jednak we wtorek w zeszłym tygodniu Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie powołało Andrzeja Klesyka w skład rady nadzorczej spółki. Zajął tam miejsce odwołanego 10 stycznia Wojciecha Olejniczaka. Kandydatura Andrzeja Klesyka budziła spore wątpliwości. Jeszcze kilkadziesiąt godzin wcześniej był on przewodniczącym rady nadzorczej MJM Holdings, brokera ubezpieczeniowego i jednocześnie partnera biznesowego PZU. - Nationale-Nederlanden PTE rekomenduje kandydatów do rad nadzorczych, posiadających odpowiednie kompetencje i doświadczenie zawodowe. Kandydaci tacy są zawsze weryfikowani i podlegają ocenie odpowiedniości w ramach regulowanych procesów i procedur powoływania kandydatów do Rad Nadzorczych. Ostateczna decyzja dotycząca powołania kandydata w skład Rady Nadzorczej należy do Walnego Zgromadzenia – tak decyzję o zgłoszeniu kandydatury Klesyka tłumaczył „Rzeczpospolitej” Szymon Ożóg, prezesa Nationale-Nederlanden PTE.

Teraz to właśnie Andrzej Klesyk, na razie czasowo, zajmie fotel prezesa największej polskiej firmy ubezpieczeniowej.

Powody zmiany nieznane

W poniedziałek Ministerstwo Aktywów Państwowych nie odpowiedziało na nasze pytanie o przyczyny zmian na stanowisku prezesa PZU. – Rada Nadzorcza podjęła decyzję w sprawie prezesa zarządu PZU, ale jest oczywiste, że jest ona zgodna z punktem widzenia ministra aktywów państwowych – poinformował nas tylko w przesłanym wieczorem stanowisku departament komunikacji resortu aktywów państwowych. – Minister oczekuje od pełniącego obowiązki prezesa zarządu PZU Andrzeja Klesyka dokładnej analizy dotychczasowej pracy wszystkich członków zarządu, a od rady nadzorczej sprawnego procesu wyboru nowego prezesa – dodał.

Przypomnijmy, że w styczniu 2024 r. premier Donald Tusk zapowiadał transparentne konkursy na stanowiska we władzach spółek skarbu państwa. – Nie będziemy w spółkach skarbu państwa udawać, że rząd nie będzie miał na nie wpływu i kto tam zarządza i z jakiego powodu. Niezależnie jednak od tego, dla wszystkich, bez wyjątku będą obowiązywać konkursy. Idea komitetów nominacyjnych czy rad nominacyjnych jest obecnie realizowana przez ministra Borysa Budkę [ówczesny szef resortu aktywów państwowych] – mówił Tusk. - Zadbam o to, aby proces wyboru by transparenty, czytelny dla opinii publicznej, oparty o czytelne zasady. Zadbamy o to, że sposób wyboru przez konkurs, nie będzie już mógł być ominięty w każdej spółce Skarbu Państwa - dodał.

Przyznał jednak, że tam, gdzie Skarb Państwa jest dominującym lub jedynym udziałowcem, np. tam gdzie dotyczy to kwestii energetycznych, strategicznych, będą rekomendacje. – Nie będę udawał, że w takich spółkach nie będę oczekiwał rekomendacji, ale i tak każdy będzie musiał przejść przez procedurę publiczną, konkursową – zapowiedział szef rządu.

Inwestorzy spokojnie przyjęli poniedziałkowe informacje o zmianach na szczytach władzy w PZU. Kurs spółki na warszawskiej GPW wahał się nieznacznie w okolicach 50,5 zł za akcję.

Zarząd PZU poinformował w poniedziałek, że rada nadzorcza spółki odwołała ze składu jej zarządu prezesa Artura Olecha. Uchwała o odwołaniu nie zawiera informacji o przyczynach odwołania oraz weszła w życie z chwilą podjęcia. Jednocześnie, rada nadzorcza PZU podjęła uchwałę w sprawie delegowania członka rady nadzorczej PZU Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu spółki – czytamy w komunikacie zarządu. Andrzej Klesyk ma pełnić funkcję prezesa spółki do czasu powołania nowego prezesa, nie dłużej jednak niż przez 3 miesiące.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ubezpieczenia
Minister o przyczynach zmian w kierownictwie PZU: Za dużo zajmowano się kadrami
Ubezpieczenia
Znamy kulisy zmian kadrowych w PZU. Nowe informacje z Ministerstwa Aktywów Państwowych
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Wróciłem do PZU i chcę tu zostać na dłużej. Są pierwsze decyzje
Ubezpieczenia
Karuzeli kadrowej w PZU ciąg dalszy. Odwołany prezes PZU Życie
Ubezpieczenia
Generali zabiega o zadowolenie inwestorów. Nasz region jest bardzo zyskowny