Aktualizacja: 27.01.2017 06:17 Publikacja: 26.01.2017 23:01
Foto: Bloomberg
Jednym z postulatów dotyczących zahamowania wzrostu składek jest większe różnicowanie stawek ubezpieczeń tak, aby składka była lepiej dopasowana do faktycznego ryzyka związanego z danym kierowcą. W efekcie bezwypadkowi kierowcy powinni być premiowani, a podwyżki dotykać powinny kierowców bardziej ryzykownych.
- Opieranie kalkulacji składki na standardowych parametrach daje standardowe wyniki. Dopiero sięgnięcie po nowe informacje pozwoli zakładom ubezpieczeń na zaoferowanie klientom bardziej dopasowanej usługi i ceny - zauważa Cezary Świerszcz, prezes Bacca.
Polska nie zdecydowała się na objęcie obowiązkowym ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej e-hulajnóg i e-r...
Dlaczego Grupa PZU powinna się przekształcić w Holding PZU, co dalej z Alior Bankiem i Bankiem Pekao, co stanie...
PZU złożyło do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o wypłatę nienależnego o...
Grupa PZU zwiększyła w 2024 r. przychody ze sprzedaży polis do 29,4 mld zł, a zysk netto największego polskiego...
Grupa PZU zwiększyła w 2024 r. przychody ze sprzedaży polis do 29,4 mld zł. Zysk netto największego polskiego ub...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas