Prawda jest jednak taka, że spółka dość agresywnie zabiega o klientów oferując im ponadprzeciętne zniżki sięgające w komunikacyjnym OC nawet 70 proc.
Firma powstała na początku 2011, dopiero po kilku miesiącach - 3 listopada 2011 roku –sprzedała pierwszą polisę. W tym czasie powstała strategia spółki wraz z produktami, kanałami sprzedaży, propozycjami wartości dla klienta i komunikacją marketingową, został zatrudniony zespół i zbudowano system informatyczny. Oficjalną działalność komercyjną ubezpieczyciel rozpoczął trzy miesiące później.
Łukasz Jadachowski, dyrektor generalny, Proama wspomina, że nikt wtedy nie spodziewał się, że już po 3 latach ubezpieczenie firmy będzie posiadało aż milion osób. Proama rozpoczynała swoją działalność od ubezpieczeń komunikacyjnych: OC i AC, obudowanych w pakiet produktów dodatkowych, jak Super Assistance, NNW. Obecnie w swojej ofercie posiada również ubezpieczenia mieszkaniowe, osobowe oraz dla małych i średnich firm. - Multiproduktowość i multikanałowość, to bardzo ważne elementy strategii Proama – deklaruje Jadachowski. - Do naszego sukcesu w znacznym stopniu przyczynili się agenci, którzy nam zaufali i powierzyli nam swoich klientów. To dzięki ich ciężkiej pracy, ale także dzieleniu się wiedzą, mogliśmy „rosnąć" tak szybko. Niemal od początku około 80 proc. naszej sprzedaży generowana jest przez agentów– dodaje.
Obecnie Proama posiada umowy z 2 tys. agencji, w których pracuje ponad 19 tys. osób wykonujących czynności agencyjne. Obok multiagencji, produkty Proama można kupić przez Internet oraz dzwoniąc do Ogólnopolskiego Oddziału Obsługi Klienta. Ci, którzy zdecydują się na zakup polisy w tych kanałach, otrzymają w Proama pomoc Osobistego Doradcy. Dzięki temu klient może wybrać najdogodniejszy dla siebie sposób zawierania umowy ubezpieczenia.
Wzrost liczby klientów, pociągał za sobą coraz większe potrzeby kadrowe. Dzisiaj Proama zatrudnia już ponad 700 osób, pracujących w dwóch biurach: w Warszawie i w Lublinie.
