Jak wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń w pierwszym półroczu branża sprzedała łącznie polis za 27,2 mld. To oznacza spadek o niemal 3 proc. Zebrana z rynku składka w ubezpieczeniach na życie tąpnęła, aż o ponad 17 proc. do poziomu 11,9 mld zł. Natomiast spadek mocno zrekompensował bardzo mocny wzrost przychodów ze sprzedaży ubezpieczeń majątkowych o 12 proc. do ponad 15,3 mld zł.
Zysk netto ubezpieczycieli życiowych wyniósł po I półroczu 2016 r. 1,1 mld zł i był o 33,4 proc. niższy niż rok wcześniej. Ubezpieczyciele majątkowi zakończyli II kw. 2016 r. z zyskiem 1,1 mld zł (spadek o 36,9 proc.). Wynik techniczny ubezpieczeń na życie wyniósł 1,4 mld zł i był wyższy niż rok wcześniej o 4,4 proc. Wynik techniczny ubezpieczycieli majątkowych wyniósł 114 mln zł i był o 77 proc. niższy niż po II kw. 2015 r. Należny od polskich ubezpieczycieli podatek dochodowy po II kw. 2016 r. wyniósł około 382,9 mln zł. Ubezpieczyciele zapłacili także w I półroczu 2016 r. ok. 269 mln zł podatku od aktywów.
UFK zanurkowały
Za dramatyczne wyniki życiówek odpowiada zanurkowanie rynku polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, które po I półroczu odnotowały spadek sprzedaży, aż o blisko 30 proc. Skąd ta zmiana? Jeszcze w ubiegłym roku ubezpieczenia z UFK sprzedawały się dobrze - z zachęcały do tego hojne prowizje dla pośredników. Niektóre zakłady oddawały sprzedawcom za klienta nawet ponad 100 proc. pierwszorocznej składki. To generowało na rynku patologie w postaci horrendalnie wysokich opłat likwidacyjnych. Obowiązująca od stycznia zmieniona ustawa ubezpieczeniowa nakazuje rozkładanie w czasie prowizji przez co najmniej pięć lat. Ponadto opłata za rezygnację z produktu została ograniczona do 4 proc. To zmieniło zasady gry i sprawiło, że pośrednikom przestało się opłacać sprzedawanie tego typu polisy.
Za ograniczeniem przychodów z polis inwestycyjnych stoją także inne regulacje proklienckie wymuszające na zakładach chociażby badanie adekwatności produktu. Sprzedaży UFK na pewno nie pomagały też świecące na czerwono w pierwszym półroczu indeksy giełdowe.
- Po II kw. 2016 r. jeszcze wyraźniej widać efekt zmian regulacyjnych na rynku ubezpieczeń na życie. Nowa ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej zdecydowanie zwiększyła ilość informacji dostarczanych klientowi przed podjęciem decyzji o zawarciu umowy ubezpieczenia z elementem inwestycyjnym, Zmiany takie skutkują spadkiem sprzedaży takich produktów, jednak przede wszystkim prowadzą do bardziej świadomego wyboru usługi przez klienta i ograniczają do minimum ryzyko niedopasowania produktu do potrzeb - mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.