Warszawski port obsłużył 1 mln 121 tys. pasażerów . W ruchu krajowym podróżowało 118,5 tys. pasażerów - o 13 proc. mniej niż w ubiegłym roku. To skutek wycofania się Ryanaira z lotów krajowych do Gdańska i Wrocławia , gdzie irlandzka linia dla której Lotnisko Chopina nie jest portem przesiadkowym, bezpośrednio konkurowała z Pendolino. Ryanair pozostawił w Warszawie tylko jedno połączenie krajowe - do Szczecina. Na tej trasie konkurencja kolei nie jest już tak silna.
W ruchu międzynarodowym styczeń zamknął się liczbą 1,025 mln odprawionych pasażerów, czyli o ponad 21 proc. więcej, niż w styczniu 2017.
Według informacji portu w 2018 przewidywane są dalsze wzrosty liczby pasażerów, głównie dzięki połączeniom LOTu – m.in. do Singapuru, Moskwy-Domodiedowo, Skopje, Podgoricy, oraz Billund, a także ogłoszonych 14 lutego lotów do Zaporoża.
Ten wzrost jednak będzie w tym roku skromniejszy, ponieważ od początku sezonu letniego, czyli końca marca na warszawskim lotnisku zostanie wprowadzona cisza nocna w godzinach 23.30-5.30, w tych godzinach startowały i przylatywały najczęściej rejsy czarterowe, SAS oraz Wizz Air. Jozsef Varadi, prezes węgierskiego przewoźnika przyznał, że jego linia będzie musiała „trochę" zmienić rozkład.
Według raportu organizacji ACI, Lotnisko Chopina zajęło pierwsze miejsce pod względem dynamiki wzrostu liczby pasażerów wśród lotnisk UE, w grupie 2 (obsługującej od 10 do 25 mln pasażerów). W klasyfikacji obejmującej wszystkie europejskie lotniska (do których ACI zalicza również Turcję oraz Izrael), warszawski port, ze wzrostem na poziomie 22,7 proc., zajął także drugie miejsce w grupie 2 wspólnie z portem w Sankt Petersburgu.