Konflikt Indii z Pakistanem. Mnóstwo lotów odwołanych bądź wydłużonych

Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatyckich odwołało w środę swoje połączenia do Europy. Rejs LOT-u z Warszawy do Delhi wydłużył się o godzinę.

Publikacja: 07.05.2025 12:29

Zniszczenia w mieście Muzaffarabad w Pakistanie po ataku Indii

Zniszczenia w mieście Muzaffarabad w Pakistanie po ataku Indii

Foto: PAP/EPA/AMIIRUDDIN MUGHAL

Wszystkie loty zachodnich i azjatyckich przewoźników do Pakistanu zostały odwołane. Doszło także do zakłóceń lotów wewnętrznych, tak w Indiach, jak i w Pakistanie.

Dłuższe loty do Delhi, Bombaj bez zmian

Dreamlinery LOT-u lecące do Delhi wybierają teraz trasę przez Bliski Wschód, co wydłuża podróż mniej więcej o godzinę. Omijają także przestrzeń powietrzną Izraela. Do Tel Awiwu LOT nie będzie latał przynajmniej do najbliższej niedzieli, 11 maja.

– Już w trakcie weekendu majowego unikaliśmy przelotów nad całym terytorium Pakistanu z uwagi na wzmożone napięcia w regionie. I zawsze jesteśmy gotowi na szybkie dostosowanie tras, jeśli zajdzie taka potrzeba. Sytuacja operacyjna w tym obszarze jest przez nas stale monitorowana, zarówno pod kątem ruchu lotniczego, jak i publikowanych NOTAM-ów dotyczących ewentualnych ograniczeń – mówi „Rzeczpospolitej” Krzysztof Moczulski, rzecznik LOT-u. NOTAM to informacja dla pilotów dotycząca m.in. dostępnych tras przelotów.

Polski przewoźnik lata do Delhi pięć razy w tygodniu. Dwa razy w tygodniu do Bombaju. Czas podróży do tego miasta nie wydłużył się, ponieważ trasa przelotu od początku omijała Pakistan. Podobnie jest w przypadku rejsów do Tokio z Warszawy i Seulu z Warszawy i Wrocławia.

Konflikt Indii i Pakistanu trwa od lat. Teraz doszło do eskalacji

Napięcie między Indiami a Pakistanem narastało od 22 kwietnia, kiedy to w ataku terrorystycznym w rejonie miasta Pahalgam zginęło 28 turystów indyjskich. W tle był tlący się od dziesięcioleci konflikt między krajami.

Indie zamknęły w środę część swoich lotnisk, chociaż Delhi i Bombaj funkcjonowały normalnie, tyle że w zaostrzonym rygorze bezpieczeństwa. Przestrzeń powietrzna w północno-zachodniej części Indii została całkowicie zamknięta dla ruchu cywilnego.

Czytaj więcej

Indie – Pakistan: Przygotowania do wojny o wodę

O omijaniu przestrzeni powietrznej Pakistanu i północnych Indii w lotach do Azji informowały KLM i Lufthansa. W poważnych kłopotach znalazły się tajwańskie EVA Air, których samolot w rejsie z Tajpej do Europy Zachodniej musiał nieplanowo lądować w Wiedniu w celu zatankowania paliwa.

Inny tajwański przewoźnik, China Airlines, zmuszony był do odwołania środowych lotów do Londynu, Frankfurtu i Rzymu. Pozostałe rejsy China Airlines zatrzymują się teraz w Bangkoku i Pradze, gdzie tankują paliwo i zmieniają załogi, których czas pracy się wydłużył.

Linie Korean Air zmieniły trasę przelotu z Seulu do Dubaju, która teraz prowadzi południem – przez Birmę, Bangladesz oraz środkowe Indie, nadal uznawane za bezpieczne dla lotnictwa. Trasy przelotu z Bangkoku i Hanoi zmieniły także Thai Airways i Vietnam Airlines. Spowodowało to wydłużenie podróży o ponad godzinę.

Wszystkie loty zachodnich i azjatyckich przewoźników do Pakistanu zostały odwołane. Doszło także do zakłóceń lotów wewnętrznych, tak w Indiach, jak i w Pakistanie.

Dłuższe loty do Delhi, Bombaj bez zmian

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii
Transport
Hiszpania, Grecja i Wielka Brytania też mają swoje „Radomie”
Transport
„Mój rower elektryczny” po nowemu. Dopłaty jednak będą, ale dużo mniejsze
Transport
Prezes PPL: Myślimy o partnerze do inwestycji w modernizację
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku