21 grudnia znów stanął pociąg Newagu. Potwierdza się teza polskich hakerów

Grupa młodych informatyków ustaliła, że Newag miał celowo wywoływać awarie pociągów, by otrzymać intratne zlecenia na ich naprawę. Według hakerów, jedna z cyfrowych blokad miała sprawiać, że pociąg spółki Polregio staje 21 listopada i 21 grudnia. I rzeczywiście, dziś po raz kolejny doświadczył awarii.

Publikacja: 21.12.2023 17:45

21 grudnia znów stanął pociąg Newagu. Potwierdza się teza polskich hakerów

Foto: Adobe Stock

O sprawie jako pierwszy napisał Onet. Specjaliści od cyberbezpieczeństwa z zespołu Dragon Sector po miesiącach badań nad tajemniczymi awariami pociągów wyprodukowanych przez Newag ustalili, że spółka kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa umyślnie ingerowała w ich oprogramowanie, by wywołać usterki, a następnie zarobić na ich naprawie. Chodziło o zeszłoroczne awarie pociągów kursujących między innymi dla PolRegio, Kolei Dolnośląskich i Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.

Co ciekawe, podejrzane zatrzymania pociągów Newagu zdarzają się również w bieżącym roku i widać w nich regularność. Polscy informatycy odkryli na przykład, że pociąg jeżdżący w ramach Polregio w województwie lubuskim będzie stawał zawsze 21 listopada i 21 grudnia każdego roku, a ruszać ma znów dopiero od pierwszego dnia następnego miesiąca. Awaria polega na tym, że komputer pociągu wskazuje usterkę sprężarki, co uniemożliwia wysunięcie pantografów pobierających energię konieczną do uruchomienia pojazdu.

Czytaj więcej

Nowe ustalenia ws. awarii pociągów Newagu. Morawiecki od maja wiedział o aferze

I rzeczywiście, jak dowiedział się Onet, pociąg Polregio z Zielonej Góry o numerze ED78-010/31WE-015 stanął 21 listopada tego roku, a także dzisiaj — w czwartek, 21 grudnia.

Polscy hakerzy: Potwierdzają się nasze ustalenia

— Potwierdzają się nasze wcześniejsze ustalenia. W trakcie analizy w 2022 r. odkryliśmy, że ten konkretny pojazd staje zawsze 21 listopada i 21 grudnia każdego roku. Już w zeszłym roku wskazaliśmy naszym klientom — spółkom z branży kolejowej, że tak będzie zawsze aż twórca blokady — naszym zdaniem to Newag — jej nie zdejmie — powiedział Michał Kowalczyk z Dragon Sector w rozmowie z Onetem.

— My, jako członkowie Dragon Sector, wiemy, jak technicznie zdjąć taką blokadę, czyli co zrobić, żeby ten pociąg już nie stawał w określonych datach. Tej blokady jednak nie zdjęliśmy, bo to wymagałoby ingerencji w kod maszynowy pociągu. To może zrobić tylko Newag. My nie chcemy narażać się na jakiekolwiek zarzuty ze strony Newagu, że ingerowaliśmy w ten kod — zaznaczył informatyk.

O sprawie jako pierwszy napisał Onet. Specjaliści od cyberbezpieczeństwa z zespołu Dragon Sector po miesiącach badań nad tajemniczymi awariami pociągów wyprodukowanych przez Newag ustalili, że spółka kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa umyślnie ingerowała w ich oprogramowanie, by wywołać usterki, a następnie zarobić na ich naprawie. Chodziło o zeszłoroczne awarie pociągów kursujących między innymi dla PolRegio, Kolei Dolnośląskich i Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Transport
Gorszy kwartał Lufthansy (strajki) i Air France-KLM
Transport
Rosyjscy hakerzy znów w akcji. Finnair wstrzymuje loty
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił