Dreamlinery odlatują w przeszłość. Pierwsze złomowanie B787

Irlandzka EirTrade Aviation z siedzibą w Dublinie otrzymała zadanie demontażu pierwszych dwóch Boeingów 787 i sprzedaży części zamiennych.

Publikacja: 05.03.2023 15:13

Dreamlinery odlatują w przeszłość. Pierwsze złomowanie B787

Foto: Bloomberg

Na rynku początkowo przyjęto tę informację z niedowierzaniem. Maszyny zostały wprowadzone na rynek w 2011 roku. Czyli te, które będą złomowane nie mogą mieć więcej, niż 12 lat. A w powietrzu eksploatowane są samoloty znacznie starsze.

To dobra wiadomość dla przewoźników nadal eksploatujących ten model, bo wymontowane komponenty będą tańsze od nowych.

Prace potrwają prawdopodobnie około trzech miesięcy, a części zamienne będą dostępne pod koniec pierwszego kwartału 2023 r. EirTrade nie ujawnił tożsamości dwóch Boeingów 787, które mają zostać rozebrane. Dodał, że szczegóły te pozostają na razie poufne.

Czytaj więcej

LOT nie odbierze dreamlinerów

Wiadomo tylko, że na świecie pierwszą linią, która wprowadziła Dreamlinery do swojej siatki były japońskie linie All Nippon Airways (ANA), potem w regionie Pacyfiku — Air New Zealand, w USA — United Airlines, w Europie — LOT, w Afryce — Ethiopian Airlines — wszystkie linie należą do tego samego sojuszu — Star Alliance. Tylko w Ameryce Południowej premierowym przewoźnikiem dla Dreamlinera był chilijski LAN z sojuszu Oneworld.

Oba samoloty przeznaczone na złomowanie będą pierwszymi komercyjnymi Boeingami 787 wycofanymi z eksploatacji. To oznacza, że obecnie nie ma dostępnych używanych materiałów eksploatacyjnych dla tego typu samolotów.

EirTrade zaoferuje więc liniom lotniczym i zakładom obsługi technicznej możliwość pozyskiwania używanych części zamiennych po obniżonej cenie. Dyrektor generalny EirTrade, Ken Fitzgibbon nie ukrywa, że dla jego firmy, to wyzwanie, ale i wielka szansa. — Wkraczamy w obszar specjalistyczny i mamy nadzieję, że staniemy się liderem rynku w dostarczaniu używanych części. To z kolei pozwoli na obniżenie kosztów obsługi technicznej dla właścicieli samolotów B787 — powiedział po tym, jak EirTrade ujawniła informacje.

Samoloty będą demontowane w jednym z zakładów EirTrade w Prestwick w Szkocji. Komponenty następnie zostaną przetransportowane do Irlandii do czasu znalezienia nabywców. Steven Trovell zarządzający hangarami EirTrade i jednocześnie osoba nadzorująca demontaż dodał, że cała operacja powinna potrwać nie dłużej, niż 3 miesiące. — To zrozumiałe, że zainteresowanie tymi samolotami było ogromne. Oczywiście po drodze pojawią się wyzwania, a gdyby demontaż odbywał się w naszym własnym zakładzie w Knock, zapewniłoby nam to większą elastyczność pod względem siły roboczej, narzędzi i logistyki. Zdecydowaliśmy się jednak na inne rozwiązanie. Zrobimy wszystko, aby wszelkie potencjalne zakłócenia w tym procesie zostały ograniczone do absolutnego minimum. Nie ukrywam, że to zaszczyt mieć możliwość demontażu pierwszych 787-8 — mówił Steven Trovell.

EirTrade, to firma z doświadczeniem w rozmontowywaniu samolotów szerokokadłubowych. Była m.in. zaangażowana w złomowanie pierwszego Airbusa A380, który został wycofany w 2019 r. Według wiceprezesa ds. zarządzania aktywami, Lee Careya, doświadczenie firmy oraz bliskie relacje z liniami lotniczymi oraz z dostawcy usług konserwacji, napraw i przeglądów (MRO) na całym świecie, przesądziły o zawarciu tej umowy.

Jak dotąd żadna linia lotnicza nie ogłosiła jeszcze wycofania komercyjnego Boeinga 787. Najstarszy pasażerski Dreamliner nadal służy All Nippon Airways. Samolot, zarejestrowany jako JA801A, został dostarczony liniom lotniczym w październiku 2011 roku i według danych FlightRadar24.com latał do Quingdao, Tajpej i Hongkongu w ciągu ostatnich kilku dni. United Airlines i Ethiopian Airlines należą do innych przewoźników, którzy nadal latają starszymi Boeingami 787 z 2011 i 2012 roku. LOT swojego pierwszego Dreamlinera odebrał w listopadzie 2012.

Na rynku początkowo przyjęto tę informację z niedowierzaniem. Maszyny zostały wprowadzone na rynek w 2011 roku. Czyli te, które będą złomowane nie mogą mieć więcej, niż 12 lat. A w powietrzu eksploatowane są samoloty znacznie starsze.

To dobra wiadomość dla przewoźników nadal eksploatujących ten model, bo wymontowane komponenty będą tańsze od nowych.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej
Transport
Airbus Aerofłotu zablokował lotnisko w Tajlandii. Rosji brakuje części do samolotów