Rynek samochodów nad Wisłą szoruje po dnie. Ale jest jeden wyjątek

Produkcja, sprzedaż aut, a nawet prywatny import pojazdów używanych z dwucyfrowymi spadkami. Głęboki kryzys w branży motoryzacyjnej omija jedynie elektryki.

Publikacja: 04.08.2022 21:30

Na tegoroczne wyniki produkcji samochodów osobowych w Polsce znaczący wpływ miało zakończenie działa

Na tegoroczne wyniki produkcji samochodów osobowych w Polsce znaczący wpływ miało zakończenie działalności fabryki Opla w Gliwicach

Foto: Bartek Sadowski - Bloomberg

O prawie 15 proc., do 214,3 tys., spadła w pierwszym półroczu 2022 r. produkcja pojazdów samochodowych w Polsce – informuje raport firmy doradczej KPMG i Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM). Najgłębszy, przeszło 23-procentowy, spadek miał miejsce w produkcji samochodów osobowych, do czego przyłożyły się braki komponentów elektronicznych, głównie półprzewodników, a także zakłócenia w łańcuchach dostaw spowodowane wojną w Ukrainie.

W salonach hula wiatr

Marne wyniki wypracowano także w sprzedaży: rejestracje nowych samochodów osobowych stopniały w pierwszych sześciu miesiącach roku o 12,3 proc., do 212,4 tys., w segmencie samochodów dostawczych spadek rejestracji wyniósł 18,3 proc., w ciężarowych sprzedaż skurczyła się o 2,5 proc., natomiast rynek autobusów zmalał o 8,9 proc. Poprawy nie przyniósł lipiec: według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w ubiegłym miesiącu rejestracje samochodów osobowych spadły r./r. o 10,7 proc., a w porównaniu z czerwcem zmalały o 12,3 proc.

Blisko trzy czwarte aut kupują firmy. Jednak ograniczana produkcja i zmniejszone dostawy do salonów, a zarazem rosnące systematycznie ceny i wydłużający się do wielu miesięcy okres oczekiwania na zamówione auto sprawiają, że coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na zakup samochodu na rynku wtórnym. Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w czerwcu liczba rejestracji nowych aut osobowych na REGON była o 15,2 proc. niższa niż rok wcześniej. Z kolei opublikowane w końcu lipca wyniki badań platformy sprzedażowej Automarket pokazują, że choć 78 proc. przedsiębiorców usilnie poszukuje nowego samochodu, to z powodu utrudnień duża część zmuszona jest kierować się w stronę aut z drugiej ręki.

Czytaj więcej

Dominacja Toyoty utrzymana, ale sprzedaż nadal spada. Te auta kupujemy najczęściej

Tymczasem rynek wtórny także topnieje. Jak podaje Instytut Samar, w lipcu 2022 roku zarejestrowano w Polsce niespełna 62,8 tys. sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych, co oznacza spadek na przestrzeni roku o 23,9 proc. – To najbardziej drastyczny spadek w tym roku, a jednocześnie najniższy wynik lipcowy od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – poinformował Samar.

Według działającej w krajach Europy Środkowej sieci autocentrów AAA Auto liczba ofert sprzedaży aut wystawianych w polskich komisach, ogłoszeniach internetowych i u dilerów samochodów używanych spadła w lipcu do niespełna 209,3 tys. z 217,8 tys. w czerwcu. Z kolei od lipca 2021 r. liczba aut oferowanych do sprzedaży na polskim rynku wtórnym zmalała o 11,5 tys.

Elektryki pod prąd

Problemy z kupnem samochodu mają klienci w całej Europie. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA podało, że w pierwszej połowie 2022 r. rejestracje nowych aut osobowych w Unii Europejskiej stopniały do 4,6 mln, tj. o 14 proc. wobec pierwszych sześciu miesięcy 2021 r. Zarazem ostatni miesiąc półrocza okazał się najsłabszym sprzedażowo czerwcem od 1996 r.

Na kryzysie w branży nie traci jednak segment aut z napędem alternatywnym. W Polsce w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2022 roku zarejestrowano blisko 87 tys. tego typu aut, o jedną dziesiątą więcej niż przed rokiem. Pierwsze półrocze przyniosło w ujęciu rocznym dwukrotne wzrosty rejestracji samochodów czysto elektrycznych na zdecydowanej większości rynków Unii Europejskiej.

Czytaj więcej

Małe zagęszczenie stacji ładowania. Warszawa w ogonie europejskich stolic

Na kłopoty nie narzeka również segment samochodów sportowych i luksusowych. Porsche w pierwszej połowie tego roku sprzedało w Polsce 1337 samochodów, co w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, do tej pory rekordowym, daje imponujący wzrost o blisko 40 proc. Marka ze Stuttgartu poprawiła swoje wyniki także w Europie, podobnie jak Mercedes-Benz, Bentley czy wreszcie Lamborghini, którego przychody w pierwszej połowie 2022 roku wzrosły o prawie jedną trzecią.

Mimo obaw o dostępność komponentów w kolejnych miesiącach jest niewykluczone, że cały rynek zacznie wreszcie rosnąć. Jak poinformowała w czwartek firma analityczna AutomotiveSuppliers.pl, w Niemczech w lipcu produkcja samochodów zwiększała się już trzeci miesiąc z rzędu, sięgając 263,4 tys. aut. To o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Z kolei we Francji, drugim unijnym rynku motoryzacyjnym, lipcowy 7-procentowy spadek nowych rejestracji okazał się najniższym od początku roku.

Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach