Pierwszy od 3 lat zysk kwartalny Ryanaira

Największy przewoźnik w Europie spodziewa się w tym roku albo w następnym powrotu do wyników finansowych sprzed pandemii. Przeszkodami mogą być ceny ropy, sytuacja polityczna i fala zachorowań na wirusa omikron

Publikacja: 27.07.2022 14:23

Pierwszy od 3 lat zysk kwartalny Ryanaira

Foto: Bloomberg

Ryanair wypracował do końca czerwca, w I kwartale roku finansowego zysk 170 mln euro, mniejszy od 243 mln z 2019 r., kiedy przewiózł o 15 proc. mniej podróżnych, ale więcej od przewidywanych 157 mln przez analityków. Ponadto był po pierwszy od 3 lat zysk kwartalny. Rok temu strata netto wyniosła 273 mln euro.

— Dostrzegamy wyraźnie mocne odrodzenie rynku, istnieje duży popyt na przewozy, ale jest bardzo kruchy i może szybko ulec zniszczeniu, jeśli dojdzie do nasilenia COVIDu czy złych wydarzeń na Ukrainie — powiedział prezes Michael O'Leary inwestorom w ramach telekonferencji. Z powodu tych niepewności linia nie może podać prognozy zysku w roku finansowym kończącym się 31 marca 2023. Powinna osiągnąć zysk po opodatkowaniu równy stanowi sprzed pandemii, czyli zarobić co najmniej miliard euro, nie wiadomo tylko, w tym czy w następnym roku finansowym — dodał O'Leary.

Ryanair zakłada zwiększenie o 15 proc. przewozów wobec 2019, w miesiącach letnich, dalszych 10 proc. do następnego lata. W lipcu było tylko 4 proc. wolnych miejsc w samolotach, tyle samo powinno być w sierpniu — poinformował prezes. Ceny biletów w rezerwacjach na lipiec-wrzesień, najbardziej rentowny okres dla przewoźnika, są wyższe o kilka procent niż w 2019 r., rezerwacje z większym wyprzedzeniem są jednak mniejsze o 7-8 proc., więc nie można wyrokować, jakie będą wtedy ceny.

Problem MAX-ów

Irlandzka linia jest w stałym kontakcie z Boeingiem w sprawie samolotów B737 MAX. Koncern uprzedził ją o możliwym opóźnieniu dostaw 21 sztuk, które powinien przekazać do końca bieżącego roku. Prezes O'Leary jest przekonany, że dostawa wszystkich 50 samolotów zostanie zakończona do lata 2023, niepokoi go jednak możliwość powtórzenia się opóźnień w tym roku — niemożliwego do wyjaśnienia i nie do zaakceptowania — jak podkreślił.

Oświadczył, że nadal jest zainteresowany dużym zamówieniem największej wersji tych maszyn — MAX 10, ale koncern nie zaproponował dotąd atrakcyjnej ceny. Samoloty te nie otrzymały jeszcze certyfikacji, co również niepokoi Irlandczyka, bo może oznaczać przeprojektowanie kokpitu i dalszą zwłokę. Boeing musi otrzymać do grudnia zgodę na ich produkcję, inaczej czeka go przeróbka układu alarmowego powiadamiania pilotów. Podczas salonu w lipcu w Farnborough Delta Air Lines zamówiła 100 takich samolotów, a Qatar Airways 25.

Czytaj więcej

Groźba strajku oddalona. Ryanair zapłaci pilotom więcej.

Ryanair wypracował do końca czerwca, w I kwartale roku finansowego zysk 170 mln euro, mniejszy od 243 mln z 2019 r., kiedy przewiózł o 15 proc. mniej podróżnych, ale więcej od przewidywanych 157 mln przez analityków. Ponadto był po pierwszy od 3 lat zysk kwartalny. Rok temu strata netto wyniosła 273 mln euro.

— Dostrzegamy wyraźnie mocne odrodzenie rynku, istnieje duży popyt na przewozy, ale jest bardzo kruchy i może szybko ulec zniszczeniu, jeśli dojdzie do nasilenia COVIDu czy złych wydarzeń na Ukrainie — powiedział prezes Michael O'Leary inwestorom w ramach telekonferencji. Z powodu tych niepewności linia nie może podać prognozy zysku w roku finansowym kończącym się 31 marca 2023. Powinna osiągnąć zysk po opodatkowaniu równy stanowi sprzed pandemii, czyli zarobić co najmniej miliard euro, nie wiadomo tylko, w tym czy w następnym roku finansowym — dodał O'Leary.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej
Transport
Airbus Aerofłotu zablokował lotnisko w Tajlandii. Rosji brakuje części do samolotów