21-letni Kanadyjczyk Christophe Gagnon zastanawiał się wcześniej nad rezygnacją z nauki w krajowej szkole techniki lotniczej ENA w Montrealu. Teraz cieszy się, że tego nie zrobił, bo ma już gwarancję zatrudnienia w zawodzie po uzyskaniu dyplomu.
Gorączkowe szukanie mechaników potwierdza, że transport lotniczy odrodził się szybciej niż zakładano. Jest też dowodem na to, że sektorowi grożą braki kadrowe, co zwiększy koszty i wydłuży czas przeglądów i napraw w okresie wychodzenia z największego kryzysu. Będzie to z pewnością jeden z głównych tematów salonu lotniczego w Farnborough w dniach 18-22 lipca.
Mechanicy to bardzo ważna kategoria zawodowa w lotnictwie. Firma doradcza Naveo Consultancy szacuje, że w bieżącym roku wydatki na serwisowanie, przeglądy i naprawy samolotów wyniosą 84 mld dolarów. — Mamy duże trudności, nie możemy zdobyć dość pracowników — przyznał Reuterowi Abdol Moabery, prezes firmy lotniczej GA Telesis. Mimo proponowania podwyżki o 10 proc trudno jej zachować pracowników, bo rosnące ceny domów w pobliżu jej siedziby na południu Florydy skłoniły niektórych do przyjęcia ofert pracy w bardziej przystępnych regionach.
Ten sektor usług o wysokiej marży zysku jest atrakcyjny dla takich gigantów jak Boeing, gdy rośnie ochota na latanie. W 2021 r. koncern przewidywał, że świat będzie potrzebować w ciągu 20 lat 626 tys. nowych mechaników i 612 tys. pilotów. Brak inżynierów od serwisowania, którzy potwierdzają żeglowność samolotu może prowadzić do odwoływania lotów albo odraczania terminów napraw. Redukcja zatrudnienia w lotnictwie z powodu wirusa przyspieszyła odchodzenie na emeryturę albo do innych branż, a szkoły nie nadążają z wypuszczaniem kolejnych absolwentów.
Średni wiek mechanika mającego certyfikat urzędu lotnictwa FAA wynosi 53 lata, 11 lat więcej od średniego wieku pracującego w USA — wynika z danych statystycznego biura zatrudnienia BLS. W 2020 r. przyrost uczniów w technikach lotniczych w Stanach zwiększył się o 0,55 proc., a rok wcześniej przed COVIDem o 19 proc. — podała rada lotniczej oświaty technicznej ATEC. — Zatrudnienie mechaników stało się trudniejsze niż w okresie przed kryzysem — przyznał Frank Bayer z działu kadr w Lufthansa Technik.