Rosyjscy przewoźnicy nie wstrzymają lotów Boeingów 737

Przewodniczący rosyjskiego stowarzyszenia transportu lotniczego AEWT Władimir Tasun oświadczył w czwartek, że ewentualną decyzję o wstrzymaniu lotów samolotów pasażerskich Boeing 737 podejmie nadzór lotniczy Rosji, a nie Międzypaństwowy Komitet Lotniczy.

Publikacja: 05.11.2015 21:10

Rosyjscy przewoźnicy nie wstrzymają lotów Boeingów 737

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski jo Jakub Ostałowski

W umieszczonym wcześniej na swej stronie internetowej komunikacie MAK poinformował o odwołaniu certyfikatu sprawności technicznej należących do rosyjskich przewoźników powietrznych samolotów Boeing 737. Dodał, iż odwołanie będzie obowiązywać do czasu otrzymania od władz lotniczych Rosji i USA potwierdzenia zdatności tych samolotów do służby w transporcie lotniczym.

"Wstrzymać loty Boeingów 737 towarzystwa lotnicze będą obowiązane dopiero po otrzymaniu oficjalnego pisma od rosyjskich władz lotniczych. MAK, mimo że zawiesił obowiązywanie certyfikatu, formalnie nie ma z tymi samolotami nic wspólnego. Boeingi 737 figurują w rejestrach irlandzkim i bermudzkim, państwo rosyjskie nie ponosi za nie odpowiedzialności, jeśli chodzi o utrzymanie zdatności technicznej. O tym, na ile uzasadnione są pretensje MAK, będą jutro rozstrzygać Rosawiacija (czyli Federalna Agencja Transportu Powietrznego - PAP) i ministerstwo transportu. Ale to nie jest takie proste - uziemić ponad 200 samolotów" - powiedział cytowany przez agencję TASS Tasun.

Dodał, że Boeingów 737 nie wciągnięto do rosyjskiego rejestru i tym samym zawieszenie obowiązywania certyfikatu MAK w żaden sposób nie wpływa na dalszą eksploatację tych samolotów w rosyjskich towarzystwach lotniczych.

W skład AEWT wchodzi 19 towarzystw lotniczych, na które przypada ponad 80 proc. całości przewozów powietrznych w Rosji.

Umieszczony na stronie internetowej MAK jego list z 4 listopada do Rosawiacii i amerykańskiego Federalnego Zarządu Lotnictwa (FAA) głosi, iż w bieżącym roku Rosawiacija dwukrotnie zwracała się do MAK w sprawie niezbędnych modyfikacji systemu manipulowania sterem wysokości samolotów Boeing 737, a także przez ponad rok korespondowała na ten temat z FAA.

"Nic nam nie wiadomo, by w rezultacie prowadzonej korespondencji podjęto jakiekolwiek wspólne decyzje w sprawie wprowadzenia wspomnianych pilnych modyfikacji" - podkreślono w liście.

W umieszczonym wcześniej na swej stronie internetowej komunikacie MAK poinformował o odwołaniu certyfikatu sprawności technicznej należących do rosyjskich przewoźników powietrznych samolotów Boeing 737. Dodał, iż odwołanie będzie obowiązywać do czasu otrzymania od władz lotniczych Rosji i USA potwierdzenia zdatności tych samolotów do służby w transporcie lotniczym.

"Wstrzymać loty Boeingów 737 towarzystwa lotnicze będą obowiązane dopiero po otrzymaniu oficjalnego pisma od rosyjskich władz lotniczych. MAK, mimo że zawiesił obowiązywanie certyfikatu, formalnie nie ma z tymi samolotami nic wspólnego. Boeingi 737 figurują w rejestrach irlandzkim i bermudzkim, państwo rosyjskie nie ponosi za nie odpowiedzialności, jeśli chodzi o utrzymanie zdatności technicznej. O tym, na ile uzasadnione są pretensje MAK, będą jutro rozstrzygać Rosawiacija (czyli Federalna Agencja Transportu Powietrznego - PAP) i ministerstwo transportu. Ale to nie jest takie proste - uziemić ponad 200 samolotów" - powiedział cytowany przez agencję TASS Tasun.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Bruksela przywołuje do porządku 20 linii lotniczych. Chodzi o „greenwashing”
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Transport
Gorszy kwartał Lufthansy (strajki) i Air France-KLM
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił