Dokument Wtajemniczeni zdradza sekrety kulinarne

Kilkunastu sławnych szefów kuchni z całego świata spotkało się w sierpniu 2012 roku na Suwalszczyźnie, by zgłębiać tamtejsze tradycje kulinarne. Opowiada o tym interesujący dokument „Wtajemniczeni". Premiera w sobotę o godz. 14 w kanale Kuchnia+.

Aktualizacja: 29.11.2013 14:24 Publikacja: 29.11.2013 11:30

Danie z rstauracji Attica w Melbourne

Danie z rstauracji Attica w Melbourne

Foto: materiały prasowe

Myli się jednak ten, kto sądzi, że zobaczy ucztę albo przepisy proponowane przez najwybitniejszych ekspertów kulinarnej sztuki. Zrealizowany przez Macieja Kowalczuka film pokazuje za to wspólnotę myślenia ludzi, dla których jedzenie nie jest tylko przyjemną czynnością, ale też sposobem myślenia.

W sobotę 30 listopada o godzinie 16.00 w Aptece Sztuki odbędzie się wykład otwarty Moniki Małkowskiej „Kuchnia – nasza nowa religia"

- Moja filozofia kulinarna bierze się ze wspomnień dzieciństwa i z doświadczeń okresu dorastania – opowiada Ben Shewry, prowadzący restaurację Attica w Melbourne. — Ojciec uprawiał ziemię, na której żyliśmy. Uczył nas, jak z niej korzystać.

Kobe Desramaults, który prowadzi z kolei restaurację In De Wulf w Belgii, opowiada, że radość sprawia mu odnajdywanie mało znanych roślin, które można użyć do jedzenia.

Sfotografowani pośród suwalskiej przyrody goście snują refleksje i choć każdy z nich wygłasza rodzaj monologu, to mają one wiele wspólnych punktów. Chcą obudzić w ludziach zapomniane uczucia zbliżając ich do zrozumienia różnorodności pożywienia, które oferuje ziemia w każdym regionie.

- Kuchnia jest wyjątkowa, gdy nauczymy się czerpać z regionu, na którym się znajduje, korzystać z miejscowych roślin, dodając tylko coś do siebie — wyjaśnia jeden ze znakomitych kucharzy.

A są to cenne uwagi w czasach, gdy różnorodność diety zbieracko-łowieckiej zastąpiona została ledwie kilkoma roślinami i zwierzętami. W efekcie większość kalorii spożywanych przez ludzi na całym świecie pochodzi jedynie z czterech roślin: pszenicy, kukurydzy, ziemniaka i ryżu. I to hodowanych i przetwarzanych przemysłowo.

Znawcy kuchni zgodnie twierdzą, że lekceważenie tradycyjnego wytwarzania żywności i rzemiosła nie jest niczym dobrym. To, co smaczne i dobre, pochodzi od producentów, którzy nie są hurtownikami. Niezbędne są ręce, dotyk, wyczucie. I dobra energia, która działa jak lekarstwo. Co do tego zgodni są hodowcy, wytwórcy żywności i kucharze.

W filmie o swojej pracy opowiadają też ludzie z Suwalszczyzny: pszczelarz, kobieta specjalizująca się w pieczeniu sękaczy, serowar, młynarz. Ten ostatni przedstawia m.in. historię swojego młyna budowanego razem z ojcem przez trzy lata tak by sprostał ich wymaganiom starego przedwojennego stylu. Każdy odsiewacz i drewniany element został wykonany w stolarni ręcznie. Mąka mielona jest tu najwyżej trzy razy, żeby nie była „wymęczona"  jak w przypadku wielkich młynów, które mielą nawet dwunastokrotnie...

Film, który przypomina o ważnych sprawach. Polecam.

Małgorzata Piwowar

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont