Media informują o katastrofach spowodowanych przez człowieka czy wywołanych przez naturę, skupiając się zazwyczaj na rozmiarze tragedii. Znacznie rzadziej próbują dociec jej przyczyny. Discovery Channel postanowił dotrzeć i do tej wiedzy. W każdym z odcinków naukowcy będą analizować zdumiewającą siłę każdego z żywiołów: powietrza, ziemi, ognia i wody. Od przerażających tornad po niszczycielskie powodzie, ogromne leje krasowe i szalejące piekło płonących zbiorników paliwowych. Badacze ujawnią dokładne procesy zachodzące w każdym momencie tych niezwykłych wydarzeń. Będzie wiele opowieści mrożących krew w żyłach.
Już w pierwszym odcinku zobaczymy unikalne zdjęcia tornada o skali F4, które niszczy małe miasteczko Manchester w Dakocie Południowej w Stanach Zjednoczonych. Poznamy też Tima Samarasa jednego z „łowców burz”, który przeszedł już do historii nauki. Jego sondy Turtle – służące do pomiaru ciśnienia barometrycznego – nagrywają obraz i zapisują dane podczas bezpośredniego uderzenia trąby powietrznej.
Będziemy też świadkami, jak pewien desperat stoi metr od krawędzi Niagary. Pokonał barierę odgradzającą wodospad od zwiedzających, aby skończyć życie, ale nabrał wątpliwości. Ratownicy organizują trzymającą w napięciu akcję ratowniczą, którą muszą przeprowadzić, zanim lodowata woda wywoła u niedoszłego samobójcy hipotermię i nieszczęśnik spadnie.
W kolejnych odcinkach, pokazywanych w środowe wieczory, poznamy także fascynujące, ale i tragiczne zarazem opowieści. Jedną z kamer zarejestrowała trzęsienie ziemi w słynnej bazylice św. Franciszka w Asyżu. Zniszczone zostały wtedy bezcenne freski. Gdy architekt Constantino Centroni wraz z zespołem inspektorów badają szkody, następuje kolejny wstrząs. Sufit zapada się i uderza w ziemię, grzebiąc Centroniego i jego ludzi pod stosem gruzów. Ratownicy rozpoczynają poszukiwanie ofiar.
Podczas kręcenia narciarskiego filmu w Bozeman w Montanie kamerzyście Nickowi Baldwinowi udaje się uchwycić na taśmie nieoczekiwaną scenę. Jego przyjaciel Michael Nugent, uprawiający narciarstwo ekstremalne, zjeżdżając z samego szczytu góry ściąga ogromną lawinę, która unosi go i rzuca na porośnięte drzewami zbocze. Michael pozostaje zagrzebany pod grubą warstwą śniegu przez dwie godziny. Przyjaciel stara się sprowadzić pomoc.
