Reklama

Teatr nie liczy lat

Trzy pokolenia reżyserów pracują nad najbliższymi premierami w Teatrze Powszechnym. Aleksander Berlin (rocznik 1934) przygotowuje inscenizację „Słonecznych chłopców“ Neila Simona, Robert Gliński (ur. 1952) – „Lorettę“ George’a F. Walkera. Małgorzata Bogajewska, która w 2002 roku ukończyła Akademię Teatralną, wystawi „Językami mówić będą“ Andrew Bovella.

Publikacja: 15.01.2008 01:09

Teatr Powszechny. Próba spektaklu "Albośmy To Jacy, Tacy..."

Teatr Powszechny. Próba spektaklu "Albośmy To Jacy, Tacy..."

Foto: Fotorzepa, Michał Warda Mic Michał Warda

– Chcemy pokazać, że teatr nie dzieli się na stary i młody, ale na dobry i zły – mówi dyrektor Powszechnego Jan Buchwald.

Najwcześniej, 16 lutego, na Małej Scenie odbędzie się premiera „Loretty“. Tytułowa bohaterka, grana przez Paulinę Holtz, marzy o sławie i bogactwie, a cena, którą przyjdzie jej zapłacić za dostanie się do show-biznesu, nie ma znaczenia.

– To świetnie napisany tekst, nasuwający skojarzenia z moimi ulubionymi filmami: „Nocnym kowbojem“, „Strachem na wróble“, „Dzikością serca“ – mówi reżyser Robert Gliński. – Pozwala się zastanowić, jak amerykańskie mity: wolności, sukcesu, wyglądają dziś z polskiej perspektywy.

Motyw Ameryki pojawi się także w „Słonecznych chłopcach“ (premiera 29 lutego). Zbigniew Zapasiewicz i Franciszek Pieczka zagrają mistrzów wodewilu, którzy czasy świetności mają dawno za sobą.

– To komedia śmieszna, ale nie wesoła – mówi Aleksander Berlin. – Rzecz o ludzkiej kondycji, aktorstwie i cenie wykonywania tego zawodu.

Reklama
Reklama

Sztuka „Językami mówić będą“ Małgorzacie Bogajewskiej kojarzy się z filmem Altmana „Na skróty“. – Jest wątek miłosny, kryminalny, obyczajowy. Kilka nowel, które trzeba śledzić równocześnie – tłumaczy reżyserka. Pierwsi widzowie zobaczą je 7 marca.

– Chcemy pokazać, że teatr nie dzieli się na stary i młody, ale na dobry i zły – mówi dyrektor Powszechnego Jan Buchwald.

Najwcześniej, 16 lutego, na Małej Scenie odbędzie się premiera „Loretty“. Tytułowa bohaterka, grana przez Paulinę Holtz, marzy o sławie i bogactwie, a cena, którą przyjdzie jej zapłacić za dostanie się do show-biznesu, nie ma znaczenia.

Reklama
Teatr
Klata w Narodowym i „kolejne pokolenia armatniego mięsa historii”
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Reklama
Reklama