– Mamy 25 prezentacji w ciągu trzech tygodni i liczymy na ważny dialog między środowiskami teatralnymi Rosji i Polski – mówił Paweł Potoroczyn, dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza.
Pokazanych zostanie sześć przedstawień, w tym tak znaczące inscenizacje jak „(A)pollonia" Krzysztofa Warlikowskiego, „Babel" Mai Kleczewskiej, „T. E. O. R. E. M. A. T." Grzegorza Jarzyny oraz jedna z części tryptyku Krystiana Lupy „Persona/Marylin". Moskiewscy widzowie obejrzą też „Małą narrację" Wojciecha Ziemilskiego.
Planowana jest również niezwykła koprodukcja polsko-rosyjska przygotowana przez zespoły Komuna/Warszawa i moskiewski Liquid Theatre.
– Rosjanom spodobał się pomysł naszej „Opery kolejowej" – mówi Grzegorz Laszuk. – Trafiliśmy na Dworzec Kijowski, który jest raczej dziełem sztuki niż miejscem publicznym. To idealne miejsce na wystawienie naszej opery.