Są najpopularniejszą parą w polskim teatrze, autorami takich scenicznych hitów, a jednocześnie ostrych społecznie wypowiedzi, jak „Tęczowa Trybuna 2012", „Courtney Love" i „Bitwa warszawska". Teraz w Teatrze Rozrywki w Chorzowie Monika Strzępka i Paweł Demirski stworzyli musical. Punkt wyjścia stanowi kwestia diety, ale pytanie kardynalne brzmi: skąd czerpać wiarygodne informacje? Premiera już w tę sobotę.
Po sukcesie innego ich musicalu – „Położnice szpitala św. Zofii" – planowali powrót do Teatru Rozrywki z widowiskiem o Marcu '68 i Adamie Michniku. – Kilka spraw wywołało zmianę planów, podstawową była niespodziewana śmierć aktora Jacentego Jędrusika, bo nasze myślenie o spektaklu zaczęło się od pomysłu, że on zagra Władysława Gomułkę – mówi „Rz" Monika Strzępka. – Trudno nam było sobie wyobrazić kogoś innego w tej roli i zdecydowaliśmy, że zmieniamy temat.
Tarczyca w zaniku
„Położnice" powstały po tym, gdy syn Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego miał poważne problemy zdrowotne w wyniku naturalnego porodu w szpitalu św. Zofii. A spektakl udowodnił, że ten duet nawet w formie kojarzonej z rozrywką łatwą i przyjemną potrafi opowiadać o najbardziej palących problemach.
I tym razem inspiracji dostarczyło życie. – Nasz kompozytor Jan Suświłło od lat jest na diecie wysokotłuszczowej, je głównie boczek, rosół i karkówkę, nie tyka cukru i żadnych węglowodanów, w ograniczonym zakresie spożywa warzywa, a i to tylko kiszone – mówi Monika Strzępka. – Dzięki tej diecie wyleczył się z wielu chorób, które prześladowały go od dzieciństwa. Fakt, że Janek je tylko boczek, był przebojem naszych spotkań towarzyskich. Turlaliśmy się ze śmiechu. Ja również, zwłaszcza że nie jadłam mięsa.
Monika Strzępka śmiała się do czasu. W czasie wakacji zaczęła mieć problemy ze zdrowiem, trafiła na pogotowie. Okazało się, że ma bardzo poważne nadciśnienie, podwyższony cholesterol. – Kardiolog przepisał mi lekarstwa, ale to była tylko walka z objawami choroby – mówi. – Przeraziłam się. Cierpiałam, do tego bolały mnie stawy, zrobiłam też USG tarczycy: tarczyca w zaniku. Myślałam, że to jest kwestia wieku i trzeba się pogodzić z tym, że moje życie nigdy już nie będzie takie, jak było.