Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 26.08.2025 07:25 Publikacja: 14.04.2025 04:06
Znakomity Hugo Tarres jako Hamlet w spektaklu Teatru Narodowego
Foto: Marta Ankiersztajn/Teatr Narodowy
Początek to gorzka, autoironiczna i szydercza rewelacja. Jan Englert rozpoczyna „Hamleta” sceną próby w Narodowym, gdzie aktorzy grający techników sceny i Przemysław Stippa w roli Horacja - drwią z obalonego króla. Na wózkach, w stronę przepastnego śmietnika w zapadni, wiozą podobizny Jana Englerta i plakat z nim jako Learem w koronie.
Stippa parodiuje dawnego teatralnego monarchę i protekcjonalnie macha ręką. Klasyka: „Nie żyje król! Niech żyje król”. Zaczyna się nowa odsłona gry, która w Narodowym trwała od ponad roku, gdy w kulisach wszyscy próbowali różnych ustawień. Ministra Hanna Wróblewska też mogła mieć – być może – swojego faworyta, tymczasem w vipowskim rzędzie na premierze „Hamleta” Jana Englerta, obok ministry, dyrektora Krzysztofa Torończyka, który zostaje w Narodowym, zasiadł nowy naczelny (od września 2025 r.) – reżyser Jan Klata wraz z małżonką i scenografką Justyną Łagowską. Widzowie zaś oglądali spektakl o teatrze intrygi, dworskich i salonowych wojnach i sojuszach, wyniszczającej domowej wojnie i geopolitycznej klęsce z interwencją sąsiedniego imperium.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Putinowska Rosja, owładnięta epidemią upadku, została na Festiwalu Salzburskim sportretowana w „Zamieci” wg Soro...
Scena Letnia Teatru „Po Kolei” zaprasza do Sali Sesyjnej Dworca Głównego PKP we Wrocławiu na weekendowe spektakl...
Jeden z największych gigantów światowego teatru, Robert Wilson, reżyser, architekt, scenograf, artysta wizualny...
Marzę, żeby powstał w Kazimierzu obiekt multifunkcyjny, który mógłby służyć jako sala kinowa, teatralna, muzyczn...
Zakończył się 79. Festiwal Awinioński, który rozpoczął się od politycznego trzęsienia ziemi, jakim stał się teks...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas