Aktualizacja: 19.12.2017 17:35 Publikacja: 19.12.2017 17:27
Edyta Olszówka (Ala), Bartłomiej Bobrowski (Marian Falski) i Monika Dryl (Falski Marian)
Foto: Yato Photography, Archiwum Teatru Narodowego
Przedstawienie z pewnością wywoła podobne spory jak grane przed rokiem „Soplicowo" pomyślane jako współczesny suplement do „Pana Tadeusza". Piotr Cieplak po raz kolejny zadziwia i zastanawia, zmusza, a właściwie zachęca do refleksji. To już trzeci spektakl w Narodowym, którego tytuł sugeruje, że skierowany jest do dziecięcej widowni. Ale to pozory, zarówno w przypadku „Królowej śniegu", jak i „Opowiadań dla dzieci" Singera. Podobnie jest teraz z „Elementarzem". Tytuł sugeruje, że powstało pełne radości przedstawienie na motywach naszej pierwszej czytanki, czyli „Elementarza" Falskiego, a zespół muzyczny tę diagnozę mógłby tylko potwierdzać. Autorką tekstu jest Barbara Klicka, poetka i animatorka kultury.
Po serii kuriozalnych decyzji Urzędu Marszałkowskiego Świętokrzyskiego, które nie powołały na dyrektora Teatru i...
Urząd Marszałkowski Świętokrzyskiego nie podał powodów nie uznania konkursu na dyrektora kieleckiego teatru, któ...
Anna Krupka, szefowa PiS w Świętokrzyskiem, ma stać za aferą bezprawnego unieważnienia konkursu, który wygrał Ja...
„Nie tak się umawialiśmy!”- syknęła osoba z urzędu do członkini komisji, gdy konkurs przegrał Leszek Zduń, przed...
„Teatr. Rodzina patologiczna” długo oczekiwana i ważna książka Igi Dzieciuchowicz, wprowadza w kulisy przemocy n...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas