W uzasadnieniu jury można przeczytać, że nagrodę przyznano "jako wyraz uznania dla połączenia niezwykłej wizji reżyserskiej, wybitnych innowacji scenograficznych oraz umiejętności aktorskich w uchwyceniu i zgłębieniu znaczenia, istoty oraz metod sztuki".
Zwycięski teatr otrzymał 100 tys. zł na dofinansowanie przyszłorocznej premiery spektaklu, który zaprezentuje na drugiej edycji krakowskiego festiwalu.
Podczas trwającego tydzień festiwalu widzowie mieli okazję obejrzeć 31 przedstawień przygotowanych przez teatry z Polski, Indii, Iranu, Kolumbii, RPA. Obejrzało je łącznie prawie 3,8 tys. widzów.
W konkursie na najlepsze polskie przedstawienie roku, nagrodzone Boskim Komediantem, uczestniczyło 11 spektakli: "Sprawę Dantona" Jana Klaty, "Reportaż o końcu świata" Piotra Tomaszuka, "Odpoczywanie" Pawła Passiniego, "Wesele" Anny Augustynowicz, "Odprawa posłów greckich" Michała Zadary, "Lulu" Michała Borczucha i "Był sobie Polak, Polak, Polak i diabeł" Moniki Strzępki, "Galgenberg" Agaty Dudy-Gracz, "Othello" Macieja Sobocińskiego, "Poważny jak śmierć, zimny jak głaz" Tomasza Obary i zdobywca głównej nagrody "Factory 2" Krystiana Lupy.
Jury przyznało też kilka nagród, po 10 tys. zł każda, m.in. w kategoriach: reżyser (Jan Klata za "Sprawę Dantona"), scenograf (Mirek Kaczmarek za "Sprawę Dantona"), aktorka (Iwona Bielska za rolę Brigid w spektaklu "Faktory 2"), aktor (Piotr Skiba za rolę Andy'ego Warhola w "Factory 2").