Reklama

Dzienniki Gombrowicza przygotowuje w Teatrze IMKA M.Grabowski

Są co najmniej trzy powody, aby przygotowane przez Teatr IMKA przedstawienie na koniec roku już przed premierą stało się głośne: Gombrowicz, Grabowski i gwiazdy w obsadzie

Publikacja: 21.12.2010 12:00

Dzienniki Gombrowicza przygotowuje w Teatrze IMKA M.Grabowski

Foto: ROL

“Poniedziałek: Ja. Wtorek: Ja. Środa: Ja. Czwartek: Ja” – to chyba jeden z najsłynniejszych początków polskich książek wszech czasów. Dla wielu odbiorców i krytyków “Dzienniki” to najlepsze dzieło Witolda Gombrowicza, mistrza autokreacji, filozofa, wreszcie człowieka nieustannie analizującego rzeczywistość wokół siebie. “Dzienniki” wbrew tytułowi nie tyle są kroniką życia pisarza, ile literacką całością – świadomie tworzonym przez niego portretem skandalisty, krytyka polskiej zaściankowości i kompleksów, ale też przenikliwego obserwatora ludzkiej kondycji.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]

Mikołaja Grabowskiego można śmiało nazwać znawcą twórczości Gombrowicza, jakich mało na polskiej scenie.

– Gombrowicz uczy dystansu do siebie, do polskości – twierdzi dyrektor Starego Teatru, który najwyraźniej dzięki scenie założonej przez Tomasza Karolaka ponownie zaczął spełniać się w rolach aktora i reżysera.

To częściowo za jego przyczyną IMKA zaistniała na mapie teatralnej Warszawy. Szukając miejsca do zagrania “Opisu obyczajów 3” opartego na tekstach Jędrzeja Kitowicza, Grabowski z Karolakiem trafili do należącego kiedyś do organizacji YMCA budynku i postanowili tu zostać. A “Opis obyczajów” okazał się dobrą wróżbą na dalszą działalność, bo dotychczasowy repertuar IMKI zdecydowanie różni się artystycznie od innych stołecznych scen prywatnych.

Reklama
Reklama

Grabowski najnowszą premierą IMKI wraca do “Dzienników” – w 1996 roku dla Teatru Telewizji przygotował oparty na nich monodram. Ale też do Gombrowicza w ogóle – “Trans-Atlantyk” tego autora realizował wielokrotnie, zarejestrowany wreszcie spektakl znalazł się w Złotej Setce Teatru Telewizji. Wyrazem tej wieloletniej fascynacji reżysera stało się też “Tango Gombrowicz” przygotowane w 2003 roku w Starym Teatrze.

Autor “Ferdydurke” jest Grabowskiemu szczególnie bliski głównie ze względu na przekorę, dystans, ale i pasję, z jaką obnaża polskie stereotypy. Podobną analizę narodowego charakteru widać w niejednym przedstawieniu Grabowskiego, choćby we wspomnianym “Opisie obyczajów”.

O charakterze premiery świadczy też grupa aktorów, których udało się skrzyknąć do tego przedsięwzięcia. To prawdziwy zestaw najlepszych z najlepszych, m.in. Magdalena Cielecka, Jan Peszek, Piotr Adamczyk czy Iwona Bielska.

[ramka][b]“Dzienniki” wg Witolda Gombrowicza[/b], reż. Mikołaj Grabowski, wyk. Iwona Bielska, Magdalena Cielecka, Jan Peszek, Teatr IMKA, ul. Konopnickiej 6, Warszawa, bilety: 70 – 90 zł, rezerwacje tel. 22 339 05 20, premiera: wtorek (21.12), spektakle: środa (22.12), godz. 19. [/ramka]

“Poniedziałek: Ja. Wtorek: Ja. Środa: Ja. Czwartek: Ja” – to chyba jeden z najsłynniejszych początków polskich książek wszech czasów. Dla wielu odbiorców i krytyków “Dzienniki” to najlepsze dzieło Witolda Gombrowicza, mistrza autokreacji, filozofa, wreszcie człowieka nieustannie analizującego rzeczywistość wokół siebie. “Dzienniki” wbrew tytułowi nie tyle są kroniką życia pisarza, ile literacką całością – świadomie tworzonym przez niego portretem skandalisty, krytyka polskiej zaściankowości i kompleksów, ale też przenikliwego obserwatora ludzkiej kondycji.

Reklama
Teatr
Proces zabójcy prezydenta w dniu Święta Niepodległości w krakowskim teatrze
Teatr
W Teatrze TV wygrywa rodzinna historia
Teatr
Festiwal Arcydzieł w Rzeszowie: „Titanic" i „Dracula" w rolach głównych
Teatr
Brytyjskie media o Twarkowskim: jedno z najbardziej olśniewających przedstawień
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Patronat Rzeczpospolitej
Światowa prapremiera spektaklu „Pół żartem”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama