Krakowska tancerka Magdalena Przybysz, współpracująca dotychczas z Eksperymentalnym Studiem Tańca Iwony Olszowskiej, wystąpi w solowej produkcji „Mój Poland Drive”. Tak, tak, tytuł dobrze się państwu kojarzy: w choreografii będzie można odszukać związki ze stylistyką filmu Davida Lyncha „Mullholand Drive”. Mieszanka tematów, różne osi czasowe, wciąż nowe skojarzenia – to elementy charakterystyczne tej choreografii. Ale najciekawszy jest tu temat, bo nawiązań do wydarzeń politycznych próżno szukać w innych polskich spektaklach tanecznych.
Magdalena Przybysz wspomina słynne telewizyjne wystąpienie nie tylko Joanny Szczepkowskiej („Proszę państwa, 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm”), ale też polskich prezydentów III RP (z pominięciem wypartego ze zbiorowej świadomości Wojciecha Jaruzelskiego) czy zwykłe obrazki społeczne. Urodzona w 1979 roku tancerka zadaje pytanie: co w nas pozostało z medialnych wspomnień przełomu 1989 roku. Pokaz w niedzielę (30.08) o godz. 19.
Tego samego dnia o godz. 20 publiczność obejrzy produkcję „Zona Seruga” Małgorzaty Haduch opowiadającą o stanie zagrożenia. Niepokój i brak stabilizacji z nim związany przywodzi tancerce na myśl utracony stan wolności, motywuje do realizacji marzenia o osiągnięciu spokoju ducha.
Przegląd w CBA zakończy w poniedziałek (31.08, godz. 20) grupa Movements Factory prowadzona przez Iwonę Pasińską. Czterech tancerzy zamknęła ona w małej przestrzeni. Ich kontakt ze sobą doprowadza do sporu i fizycznych przepychanek. Pasińska pyta zaś, kto tu jest lepszy, kto ładniejszy, kto tu ma władzę, a kto jedynie powodzenie? Czy to jeszcze chłopcy, a może już mężczyźni...
W „GRA MY 4 U” pojawią się m.in. bardzo przekonujący Czesław Mozil (Czesław Śpiewa) oraz Adrian Rzetelski (Polski Teatr Tańca).