Kościoły w USA zaniepokojone polityką Trumpa wobec uchodźców

W liście otwartym do prezydenta USA Donalda Trumpa i innych czołowych amerykańskich polityków przedstawiciele ewangelickich Kościołów działających w USA wyrażają "głębokie zaniepokojenie" polityką imigracyjną prowadzoną przez obecną administrację, zgodnie z którą starający się o azyl w USA są odsyłani do Meksyku w oczekiwaniu na decyzję w ich sprawie.

Aktualizacja: 28.06.2019 06:20 Publikacja: 28.06.2019 04:49

Kościoły w USA zaniepokojone polityką Trumpa wobec uchodźców

Foto: AFP

arb

W liście otwartym czytamy, że obecny sposób traktowania osób starających się o azyl w USA sprawia, iż dzieci są wystawiane na przemoc i padają ofiarą przemytników ludzi, a ponadto warunki panujące w miejscach ich tymczasowego pobytu w USA mają być "nieludzkie".

Katolicka diecezja z El Paso w Teksasie, niezależnie od listu przedstawicieli Kościołów ewangelickich, zwraca uwagę, że w Meksyku odsyłani tam z USA imigranci mają problem ze znalezieniem dachu nad głową, brakuje dla nich żywności, pomocy prawnej i dostępu do podstawowych usług. Ponadto - jak alarmuje diecezja z El Paso - warunki, w jakich są oni przetrzymywani w USA przed odesłaniem do Meksyku są "niepokojące".

Biskup El Paso, Mark Seltz, w czwartek towarzyszy imigrantom, którzy są odsyłani do Ciudad Juarez w Meksyku na mocy programu znanego jako "Protokoły Ochrony Imigrantów" (MPP), albo "Pozostań w Meksyku".

Funkcjonariusze amerykańskiej straży granicznej w tym roku mieli zatrzymać na granicy południowej już 664 tys. osób - to wzrost w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku o 144 proc.

Od stycznia USA odsyła osoby starające się o azyl w Stanach Zjednoczonych do niektórych miast w Meksyku (lista tych miast ma być rozszerzona). Dotyczy to głównie imigrantów z Salwadoru, Gwatemali i Hondurasu.

Polityka ta niepokoi przedstawicieli Kościołów ewangelickich zrzeszonych w Evangelical Immigration Table. Ich zdaniem polityka USA ogranicza dostęp imigrantów do pomocy prawnej i znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo, że imigranci "będą mieli prawdziwą, sprawiedliwą i uczciwą szansę na otrzymanie azylu".

Odsyłani do Meksyku imigranci starający się o azyl w USA na decyzję w swojej sprawie mogą czekać nawet do dwóch lat - podkreśla Reuters.

W liście otwartym czytamy, że obecny sposób traktowania osób starających się o azyl w USA sprawia, iż dzieci są wystawiane na przemoc i padają ofiarą przemytników ludzi, a ponadto warunki panujące w miejscach ich tymczasowego pobytu w USA mają być "nieludzkie".

Katolicka diecezja z El Paso w Teksasie, niezależnie od listu przedstawicieli Kościołów ewangelickich, zwraca uwagę, że w Meksyku odsyłani tam z USA imigranci mają problem ze znalezieniem dachu nad głową, brakuje dla nich żywności, pomocy prawnej i dostępu do podstawowych usług. Ponadto - jak alarmuje diecezja z El Paso - warunki, w jakich są oni przetrzymywani w USA przed odesłaniem do Meksyku są "niepokojące".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 959
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 958
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 957
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 956