Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.06.2020 06:20 Publikacja: 16.06.2020 19:27
Wiktar Babaryka w latach 2000-2020 był prezesem jednego z największych banków na Białorusi
Foto: afp
Od kilku dni trwają aresztowania i rewizje w Biełgazprombanku, na czele którego pan stał przez ponad 20 lat. Zatrzymywani są członkowie pańskiego sztabu wyborczego. Dlaczego pana udział w wyborach tak mocno rozgniewał przywódcę Białorusi?
Nie mieliśmy zamiaru nikogo denerwować. Szliśmy na wybory wyłącznie z myślą o Białorusi i narodzie białoruskim. Mamy pozytywny program i cele, oparte wyłącznie na konstruktywnym, a nie destruktywnym podejściu. Jeżeli to kogoś rozzłościło, to ten ktoś ma odmienne od nas zdanie, jest zwolennikiem zniszczenia. Chcemy zbudować niezależną, suwerenną i rozwiniętą Białoruś.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
W Rzymie trwa międzynarodowa konferencja na temat odbudowy Ukrainy, podczas której ogłoszono utworzenie Europejs...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę spotkał się we Włoszech z papieżem i wysłannikiem USA, podkreślając...
Niedługo po wstrzymaniu przez USA dostaw niektórych rodzajów uzbrojenia dla Ukrainy, Donald Trump ogłosił, że wy...
Polska nigdy nie cieszyła się w oczach przeciętnego Czecha zbyt dużym prestiżem – mówi Maciej Ruczaj z Prague Ce...
Prezydent Wołodymyr Zełenski w rozmowie z Donaldem Trumpem poruszył temat zmiany ambasadora Ukrainy w Waszyngton...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas