Motyw obrony ludzkiej godności to jeden z wiodących tematów pontyfikatu Jana Pawła II. Czy myśli ksiądz kardynał, że wynika to głównie z osobistych doświadczeń Karola Wojtyły, który – jak przypomniał jeszcze w ostatniej swojej książce „Pamięć i tożsamość” – osobiście doświadczył zła obydwu XX-wiecznych totalitaryzmów?
Kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski: Szacunek dla człowieka i poszanowanie godności osoby Jan Paweł II wyniósł jeszcze z domu rodzinnego i ze środowiska, w którym wzrastał. Nosił w sobie pamięć rodzonego brata Edmunda, lekarza, który poświęcił w szpitalu własne życie służbie chorym na zakaźne choroby. Obserwował poniżenie i nazistowską pogardę dla człowieka w czasie niemieckiej okupacji i wojny. Jego spotkanie z nędzą ludzką znalazło odbicie w poemacie „Brat naszego Boga”. Na jego stronach młody autor odkrywa Adama Chmielowskiego – brata Alberta, i jego życiową drogę jako źródło inspiracji w patrzeniu na bliźnich. To zaowocowało późniejszą decyzją pozostawienia swoich artystycznych zamiłowań dla wyższych celów. W tym poemacie znalazła również odbicie problematyka walki klas, która nigdy nie może być rozwiązaniem kwestii społecznej. Stosowanie tej doktryny godzi bowiem w wartość niezbywalną – godność każdego człowieka. Zamiast walki klas należy wprowadzać w życie międzyludzką solidarność i promocję godności osoby ludzkiej.
Czy w 1978 roku, na progu pontyfikatu Jana Pawła II, spodziewał się ksiądz kardynał, że papież Wojtyła będzie w sposób zdecydowany występował w obronie godności człowieka, wpływając ostatecznie na losy Europy i świata?
Nie miałem co do tego wątpliwości, ponieważ kardynał Karol Wojtyła przybył do Stolicy Apostolskiej z bagażem doświadczeń, jako świadek deptania ludzkiej godności i poniewierania człowiekiem. Znał dobrze ówczesny świat, poznał jego problemy i bolączki, dlatego z wielką wrażliwością i świetnym przygotowaniem rozpoczął swoją posługę Piotra. Posiadał przy tym w pełni ukształtowany pogląd na świat, wizję człowieka i jego godności. W obronie osoby ludzkiej i Ewangelii występował w każdym zakątku świata przez cały czas trwania pontyfikatu.
Sprawie godności człowieka Jan Paweł II poświęcił swoją pierwszą encyklikę „Redemptor hominis”. Bywa ona określana jako programowa encyklika pontyfikatu. Kiedy papież podjął taką decyzję, pod wpływem jakich okoliczności czy wydarzeń? Dlaczego od tego właśnie zagadnienia pragnął rozpocząć swoje pasterzowanie?