Izraelscy Arabowie nie chcą do Palestyny

Zaskakujące są wyniki sondaży. Mieszkający w Izraelu Arabowie nie chcą, żeby ich ziemie zostały włączone do Autonomii Palestyńskiej.

Publikacja: 08.01.2008 00:49

Ostatnio izraelscy politycy coraz częściej mówią o uregulowaniu granicy z Autonomią. Premier Ehud Olmert co pewien czas sugeruje, że Izrael jest „gotowy do ustępstw” i oddania Palestyńczykom pewnych obszarów. Najczęściej mówi się o arabskich dzielnicach wschodniej Jerozolimy oraz zamieszkanych przez Arabów terenach w Galilei i na pustyni Negew.Eksperci postanowili sprawdzić, co o podobnych pomysłach sądzą sami zainteresowani. Badania na reprezentatywnej grupie izraelskich Arabów przeprowadziły niezależnie ośrodek badania opinii Keevoon oraz arabska gazeta „Al-Sennara”.

Według pierwszego badania 62 proc. Arabów wolałoby pozostać obywatelami Izraela. Palestyńczykami – zaledwie 14 proc. Reszta ankietowanych nie chciała odpowiedzieć na pytanie. W drugim badaniu aż 78 proc. Arabów sprzeciwiło się oddaniu Palestynie ziem tzw. trójkąta (północny wschód Izraela).

– Gdyby przeprowadzili referendum, nikt nie głosowałby za Autonomią Palestyńską. Zrobilibyśmy kolejną intifadę, aby się przed tym obronić – powiedział reporterowi kanadyjskiego „Globe and Mail” arabski sklepikarz, który siedział w izraelskim więzieniu, a nad kasą ma plakat z Saddamem Husajnem.

Jak wytłumaczyć takie nastawienie? – Ludzie odkładają na bok ideologię i myślą o standardzie życia – mówi „Rz” dr Aaron Lerner, szef izraelskiego instytutu medialnego IMRA, który przestudiował oba sondaże.

Przekonuje, że w Izraelu Arabowie mają znacznie wyższe zarobki, mogą posyłać dzieci do dobrych szkół, korzystać z opieki medycznej i innych instytucji tego zamożnego państwa. – Nie mówiąc już o bezpieczeństwie. Przecież w biednej Autonomii cały czas trwają jakieś walki – podkreślił dr Lerner. Dodał, że nawet we wschodniej Jerozolimie ludzie starają się przenosić do dzielnic, które na pewno nie zostaną oddane Palestyńczykom.

Furat Nasser, reporter „Al-Sennary”, twierdzi, że wielu Arabów jest coraz bardziej związanych z Izraelem i nie chce mieć nic wspólnego z Palestyną. – Uważają się za arabskich obywateli Izraela. Właśnie dlatego chcą, żeby porzucił on status państwa żydowskiego i stał się krajem wielokulturowym. Niestety, Żydzi się na to nie zgodzą – powiedział „Rz”.

Ostatnio izraelscy politycy coraz częściej mówią o uregulowaniu granicy z Autonomią. Premier Ehud Olmert co pewien czas sugeruje, że Izrael jest „gotowy do ustępstw” i oddania Palestyńczykom pewnych obszarów. Najczęściej mówi się o arabskich dzielnicach wschodniej Jerozolimy oraz zamieszkanych przez Arabów terenach w Galilei i na pustyni Negew.Eksperci postanowili sprawdzić, co o podobnych pomysłach sądzą sami zainteresowani. Badania na reprezentatywnej grupie izraelskich Arabów przeprowadziły niezależnie ośrodek badania opinii Keevoon oraz arabska gazeta „Al-Sennara”.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021